TEMAT: 13.10.2011 - Wałem do zmroku

Kiedy ty tyle tego na pstrykałeś?
Ja mam tylko 12

Dziękuję współtowarzyszom wczorajszego nadwiślańskiego wypadu

Było miło, tylko trochę zimno w drodze powrotnej. Wniosek - trzeba wkładać na siebie trochę więcej ciuchów

Pozdrawiam i załączam [url=index.php?option=com_zoom&Itemid=32&catid=140]kilka fotek[/url]

Z nami na szesnastą zawsze zdążysz, chyba, że znowu się kilku kropelek przestraszysz

Do zobaczenia na rondzie (żeby ktoś odruchowo pod samolot nie pojechał )

Pozdr

A na \"szesnastą\" zdążę?

Może być takie trasy lubię - kiedy można podziwiać widoki
Idę do sklepu po ret-bula

Narka

Reflektuje może ktoś dzisiaj na popołudniową przejażdżkę wałem w kierunku na południe?

Wybrałem tę trasę dlatego, że jest to najlepiej nasłoneczniona po południu i jednocześnie malownicza, wolna od motoryzacji droga. Jeśli pogoda dopisuje widać zachodzące nad Wisłą słońce, przebarwiające się niebo i wszystko to wśród pól, łąk i wodnych oczek.

Można jechać powoli wchłaniając widoki, zapachy i dźwięki.

Koncepcja jest taka, aby wałem jechać aż zacznie zmierzchać. Zanim jeszcze zrobi się ciemno odbić jedną z wielu dróżek do asfaltu relacji Chełmno - Grudziądz i nią wrócić do domu.

Odjazd proponuję o 16.45 (jeśli potrzeba później, proszę pisać, będę zaglądał).

Punkt odjazdu: Rondo Dmowskiego (przy Realu);

Uwaga: Będę na miejscu zbiórki bez względu na to, czy ktoś się wpisze, czy nie.

Pozdrowerki