TEMAT: Na wariata, czyli zapowiedzi w ostatniej chwili

ja tam się zgadzam z hardym

Żeby się nie myliło - Piobak podziękował ekipie za południowe pedałowanie.

Ja natomiast dziękuję za lajtowe pedałowanie późnopopołudniowe:
Monice
Matołkowi (zdążył się załapać na dwa pedałowania)
Kaytkowi
Decybelowi
i Hardemu, znaczy sobie.
Na początku złamana kierownica Decybela, potem bar po drodze...ale summa summarum wycieczka była lajtowa, jak zapowiedziałem

Bardzo dziękuję dzisiejszej ekipie w składzie:

Davis
Krzys80
Krzyś G
Matołek
Mazur

za żwawe tempo i fajną atmosferę

Do zobaczenia na kolejnym wypadzie

I ja się wybiorę

ja się pisze o 18

Jeżeli nie ma chętnych wcześniej, to może być 18.00

Na MMG zapowiadają w "Dzieje się" koncert Piaska dopiero ok. g.22:00. Ale wszystko leci na żywo, więc może faktycznie być wcześniej.
To proponuje pod Alfą o g.18:00. Będą 2 godziny do zmroku na "lajtówkę" i powrót na Błonia
Czy też chcecie jeszcze wcześniej?

Ja bym się chętnie przejechała, lajtowo i niezbyt daleko, najlepiej przed zmrokiem.
A wcześniej by się nie dało?
Osobiście nie jestem zainteresowana koncertem. Ale jeżeli wyjazd byłby wcześniej na pewno byście zdążyli

Z tego co się orientuję, to koncerty nad Wisłą kończą się ok. 22 także koncert Piaska rozpocznie się odpowiednio wcześniej(po 20). Chyba, że tym razem będzie inaczej...

Dzisiaj jest Pożegnanie lata" na Błoniach Nadwiślańskich. Ok.22:00 ma występować też Piaseczny.
Co myślicie o jakimś małym lajtowym (LAJTOWYM! Teraz to już trzeba zastrzegać )wypadzie od 18-tej, może 19-tej? Pokręcimy się po okolicy na rowerach, posiedzimy przy jakimś sklepie we wsi czy nad napotkanym jeziorkiem, a przed 22-gą możemy podjechać na Błonia, na koncert. Spotkanie pod Alfą, przy placu zabaw.
Jestem otwarty na propozycje.

Już pędzę na start

No to czuję się zaproszony i choć czuję się zdechły po wczorajszych nocnych wojażach, postaram się żwawo pedałować

Dzasz radę - zapraszam

Nie chcę pisać leniwe wietrzenie roweru a potem pędzić tak jak to robi ostatnio nasza zaprzyjaźniona grupka

Tempo żwawe tzn. bez ślimaczenia się czyli takie jak było na kilku ostatnich wspólnych wypadach

hmmmm, a co to jest tempo "żwawe"?

Dziś 31.08.2013r. (sobota) o godz: 11:30
spod Alfy wybieram się na wypad

trasa: Białochowo Gubiny Szembruk Łasin Słupski Młyn Gruta Nicwałd Wielkie Lniska
cel: Jezioro Zamkowe przy Łasinie
trasa: asfalt, kilka górek
dystans: ok. 70km
tempo: żwawe

Chętnych zapraszam na miejsce startu

Mam ochote popedałowac jest ktoś chętny Dystans ok 70km ruszam o 8-ej koło basenu na kopernika

Krzyś g napisał:
Krzyś G, fajnie że zapodałeś temacik. Taka przebieżka przed snem dobrze wpływa na krążenie. Szkoda, że nie udała się synchronizacja z Kasią i z Łotruskiem. Po drodze "powiesiliśmy psy" pod piramidą, bo prezio nie dotrzymał słowa i korytka betonowe jakie były, takie stoją, tylko w innym miejscu. Ten sam model działania, co i w ratuszu. Do zobaczenia na masie

Niestety dyżuruje do 19 i nie da rady być... będę musiał wystarczyć ja

Elvis napisał:
Możliwe, że się mijaliśmy, jechałem w kierunku Mniszka
Jutro zaś może żona da się przekonać i przyjedzie również na Masę Krytyczną?

Dzięki chłopaki było zaje, Matemato & Pieter,

Hardy minęliśmy się chyba koło Bodzio i BRW Ja dziś grzecznie z żoną na przejażdżkę pojechałem. Bo jutro potrzebuję przepustki na masę

Widziałem was panowie. Krzyś był dość wcześnie stacjonował przy plakatach. Dopiero potem jak matołek dojechał dali sobie grabę i pojechali wzdłuż Wisły. Nie dali nawet sekundy żeby się przywitać. A daleko nie miałem bo, aż od zjeżdżalni

Za późno wróciłem. Pojadę jednak na godzinkę, lajtowo, już przed zmierzchem. Spod Lidla na Strzemyku, o g. 20:00. Lajtowo, na godzinkę!

Pędzę, może zdążę

Hto jak o 19 pod alfaą ?