TEMAT: Na wariata, czyli zapowiedzi w ostatniej chwili

Dziękuję za wspólny wypad Dziś w końcu pojeździliśmy w promieniach słońca No i wygrzewanko nad jeziorami było

Dziś czuć już było tę leniwą wiosnę

dzięki

I to jest bardzo dobra propozycja na niedzielne popołudnie
Chętnie się przejadę. Do zobaczenia.

Kolejna propozycja nieco późniejsza i krótsza

Zbiórka i start o 15.45 spod Piotra i Pawła przy Kalinkowej

Cel: odebrać pakiety startowe dla rowerowej obstawy półmaratonu a następnie przejechać się kawałek - 20-25 km

Tempo raczej lajtowe, rekreacyjno-pogaduchowe

Chętnych na wspólną miniprzejażdżkę zapraszamy

O 11 ruszam na łasin
Jak ktoś ma ochcotę to zapraszam

szczegóły
Start 11 kolo basenu na kopernika
tempo zdecydowane ale nie szaleńcze
nawierzchnia 100% asfalt
przewidywany powrót na 14

Pozdrower
Maly

O 17:30 jadę za Wisłę poszaleć chwilę po Borach - kto ma czas i chęć na 30-50km w ładną pogode - zapraszam.

Start - 17:30 parking przed mostem Bronka Malinowskiego po stronie Grudziądza. Czekam 5 minut.

Zdzisiu znamy... znamy...

maly napisał:
To była jedna z takich przejażdżek, kiedy człek wraca do domu wypoczęty psychicznie i odprężony. Wtedy czuje, ile przyjemności może przynieść wspólne pedałowanie przy dobrej pogodzie
Co do gadania, to nie wiem, kto więcej nadawał... ja z zasady jestem milczkiem, nie lubię gadać po próżnicy. Kto mnie zna, ten potwierdzi

Dzięki, Mały, za towarzystwo

Super Przejazdzka Hardy
Nie pamiętam kiedy tak ostatnio nadawalem fakt że musiałem się wciskac Hardemu w słowo bo by mnie nie dopuścił do głosu Kto Hardego zna to wie o czym napisałem

Dodam tylko że brakuje takich wariatów ostatni czasy szkoda

Pozdrower
Maly

Adi już pojechał, niestety za wcześnie...
Kto chce jeszcze się przejechać, jadę z Małym o g.16:40 spod Lidla pod Strzemykiem, spokojnym tempem po twardych drogach

zapraszam pod MC.Donalds na 15.30 na spokojna przejażdżkę po okolicach , lasy asfalty..max 35 km

No i udało nam się znaleźć polankę do poleżenia i powygrzewania na słoneczku. Biorąc pod uwagę dzisiejszy ziąb, to znaleźliśmy prawdziwy skarb

Bardzo Wam dziękuję za te dzisiejsze górki i błotka

A dzisiejszy skład stanowili:

Kasia
Qba84
Davis
Matołek

Dzięki i do następnego

Postaram się być. Podtrzymać tradycję wielkanocnych wyjazdów:)

Trzeba przewietrzyć rower, tak więc:

Start 13.30 parking Lidl Strzemięcin

Tempo spokojne, ale takie, żeby nie zmarznąć

Nawierzchnie w miarę możliwości nieasfaltowe

...

No to hej

Dziękuję Wam za sympatycznie spędzone popołudnie. Dla mnie ścieżek leśnych było także wystarczająco, trochę niedobór asfaltów Ale wieloma ścieżkami jechałam pewnie pierwszy raz

Do zobaczenia

Również dziękuję za wspólny wyjazd. Leśne ścieżki nie były bardzo groźne ale jak dla mnie było ich wystarczająco

Dzisiejszy plan rowerowo - pogaduchowy został zrealizowany

Wstępnie zaplanowana trasa zmieniała się spontanicznie zgodnie z życzeniami, dlatego też był postój nad jeziorem, w bonusie nawet i nad drugim oraz leśne ścieżki. Ich niedosyt zapewne pozostał u kolegów

Za miło spędzone popołudnie dziękuję:
Meg
Monice
Adiemu
Qbie84

Do zobaczenia

O 15.30 spod Lidla na Strzemięcinie wybieramy się z Meg pokręcić po okolicy, odpocząć od przedświątecznych porządków
Tempo: spokojne, pogaduchowe
Dystans: dostosowany do chęci

Ktoś się dołączy?
Zapraszamy

Za kwadrans wybieram się na przejażdżkę w stronę Chełmna, przez Gogolin, powrót przez Podwiesk. Jak daleko dojadę - zależy jak mi się będzie chciało:)
Kto chce, niech mnie goni, nie będę się śpieszył
Korzystam z dnia dopóki deszcz nie pada...

Hardy napisał: Wycieczka zaliczona, silny, czasami porywisty wmordewind aż do Chełmna, za Wisłą boczny. W Świeciu i do Sartowic deszczyk zadbał, abym nie przegrzał się
Dla informacji - w Świeciu na ul. Sądowej (jadąc na północ, w kierunku G-dza), zaraz za starym szpitalem można skręcić w prawo - kończą budować nowiutką ulicę z dłuższym, ale trochę łagodniejszym podjazdem (zwłaszcza na końcu), niż znany nam, tradycyjny. Wychodzi na krajówkę kilkaset metrów dalej. Potem już w stronę Sartowic i do domu

Jak widać na fotce, zamek w Świeciu jest remontowany. Nie wiem tylko, co robi u wjazdu ta kamienna głowa; chyba nie odkopali jej budowlańcy? Wygląda na głowę Olmeków... resztę zostawiam domysłom

Propozycja dla szosowców:
Dzisiaj, w sobotę 25 marca, o g.12:30 ruszam spod Lidla na Strzemyku na lajtową przejażdżkę: Chełmno - most na Wiśle - Świecie - Sartowice - powrót przez most w Grudziądzu. Wyjdzie ok. 70 km. Kto ma chęć, zapraszam od startu lub może się dołączyć na trasie

Każda pora jest dobra na rower. Jadę o g.18:50, spod Lidla pod Strzemykiem, na godzinną przejażdżkę moją zwykłą, krótką trasą: Biały Bór - Hanowo - Piaski - Linarczyk _- Lotnisko. Cel: dotlenienie organizmu przed spaniem, rozruszanie nóg, podziwianie gwiazd, sprawdzenie lampek. Deszczu nie będzie, wiaterek ledwie-ledwie. Tempo - spokojne.
Kto ma chęć na wieczorną przejażdżkę, zapraszam.

Jechałem trasą Gr-dz - Stolno - Wlk. Łunawy - Szynych - Strzemięcin. Rozpędzony z górki już nie chciało mi się hamować. Szkoda, że nie wiedziałem o Twoim wpisie na tej stronie. Może skrzykniemy się nast. razem i polecimy szybciej.

NIestety Przyszło mi w tak słoneczne popołudnie samemu pokrecic korba Trudno

Ale jak niżej Hardy napisał spotkaliśmy się po drodze ale niestety Hardy juz kończył Ale i tak fajnie było sie spotkac Ale mało tego pod Chelmnem minolem się z Lefem Tak zapitalal ze ledwie mnie zauwarzyl chciałem do niego dołączyć ale nim podjąlem decyzje Jego juz niebylo Szalony

Pozdrower
Maly

maly napisał:
Goń Tomek, goń! Dzisiaj ruszyłem wcześniej, właśnie tą trasą.
Spotkaliśmy się w Mniszku - ja już wracałem, Tomek właśnie rozpędzał się do Chełmna