TEMAT: Na wariata, czyli zapowiedzi w ostatniej chwili

Dziękuje za wspólnego wariata matołkowi, kierunek nam nieco się zmienił bo wylądowaliśmy nad Wisłą w okolicy Wielkiego Wełcza.

Start: 17:47 wiata koło Praktikera
Cel: prawdopodobnie jezioro Kneblowo
Tempo: rekreacyjne aczkolwiek zdecydowane

A może to: absolwent.umk.pl/kluby/skolowani

Byłem. Było wesoło.
Na starcie, wliczając w to organizatora stanowiłem 25% wszystkich uczestników. W drugiej części lokata spadło i było to tylko 20%.
W Górsku okazało się, że w żaden sposób nie można wykorzystać znajdującego się tam sprzętu do wykładu o grzybach. Coś z czymś w żaden sposób nie było kompatybilne. W ostateczności profesor zabrał całą grupę do siebie do domu i wykład odbył się w kameralnych warunkach. Było ciekawie i miło.
Niestety, czasu było już mało i wróciłem do CG na kołach, ale ... szynobusu.
Ja za 8 zł z groszami, rower za 1 zł.

Nasz dzisiejszy wariat udał się pięknie Był nawet czas na wylegiwanie się na słońcu nad jeziorem Wieldządz A potem wcisnęliśmy się w tunel pomiędzy chmurami i niemal na sucho wróciliśmy do domu

A te wszystkie wiosenne zapachy, ach....

Za dzisiejszego wariata dziękuję:

Kasi
Davisowi

Do następnego

Ładnie się robi, więc aby nie przesiedzieć całej soboty:

14.45 - Lidl pod Strzemięcinem

Nasz plan, to brak planu - trzeba po prostu pokręcić w fajne miejsca

A może to: absolwent.umk.pl/kluby/skolowani

Kusi mnie to! Szczególnie jak to zgrzybiałego: wykład o grzybach.
Z CG jest do CT pociąg o 7:38, powrót 14:07 i tak następnie co około dwie godziny.
Pewnie pojadę.
Skusi się ktoś?

Uderzam na Dębieniec

Start: 17: 30 spod biedronki na rataja.

100 % asfaltu, ok. 30- 40 km.

Zapraszam

Ja chciałabym serdecznie podziękować Davisowi za pozytywny odzew na moją prośbę i potrzebę pokręcenia się na rowerze w ramach chwilowego wolnego czasu, a pozostałym Panom za świetne towarzystwo i okazje do wygadania się. Przyjemnie mi się z Wami rowerowało, tym bardziej mijając tak urokliwe, ukwiecone miejsca!

Za dzisiejszego wariata po bezdrożach serdecznie dziękuję ekipie w składzie:
aja
Qba84
iceman150
Matołek
Davis

Chyba dołączę- coś mnie mrowiło w nogach, żeby gdzieś jechać

17.50 - start spod Lidla na Strzemyku

Cel - pokręcić w promieniach zachodzącego słońca.

Tempo umiarkowane.

Nawierzchnia - w miarę możliwości terenowa.

Dystans - około 30 km

zapraszam

Fotki z Wariata 2016-05-04 śr -> w galerii
www.rowerowygrudziadz.pl/index.php/galeria-fotek-mainmenu-32/wypady-wyjazdy-rajdy/category/596-2016-05-04-maly-wariat-w-gore-osy

Byłoby szkoda tak sympatyczne, słoneczne wiosenne popołudnie przesiedzieć w domu

Za wspólną rowerową rekreację bardzo serdecznie dziękuję całej Ekipie

A po polnych drogach i bezdrożach wspólnie śmigali:

Kasia
Nikola98
Davis
Krzyś
Matołek

Pozdrowienia dla napotkanej po drodze Aji

No to do następnego

Uwaga, jest małe przesunięcie godziny odjazdu o 10 minut, czyli odjazd o 17.41

Mam do wykonania pewien pomiar infrastruktury rowerowej w okolicy skrzyżowania ddr z ul. Małogroblową, a następnie na skrzyżowaniu ddrip z ul. Czwartaków. Chcę jednak połączyć swoją misję z przyjemną popołudniową przejażdżką, tak więc:

Start o 17.31 z Mariny

Tempo wybitnie spacerowe, bez zbędnego dociskania w pedały

Dystans 20 - 30 km

Rodzaje dróg: w miarę możliwości pozaasfaltowe.

Powrót: Tak

Dołączy ktoś?

Jedzie się ktoś dziś przejechać ? Jakaś wycieczka ?

W sumie mógłbym pojechać i później, ale chce wykorzystać słońce, bo wieczory są niestety ostatnio chłodne. Za około 10 minut będę na Łukoilu.

I ja planuję krótki, wieczorowy (o 16 nie mogę) wypad na asfalt (jeśli wszystko dobrze się ułoży)...

Co następuje:

- start: 18: 15 spod lidla na strzemyku

- trasę powielam: Wiewiórki- Sarnowo, ok. 35 km

- tempo równomierne i spokojne

Zapraszam

Dziś planuję wybrać się na mniej więcej dwugodzinną przejażdżkę. Trasa: Grudziądz => Biały Bór => Wiewiórki => Błędowo =>.... => Robakowo => Wałdowo => Grudziądz. Trasa około 40 km, tempo typowo rekreacyjne, bo wczoraj miałem bardzo intensywny dzień
Gdybyś ktoś był chętny, to czekam na informację. Ruszam około 16 spod stacji Łukoil.

W końcu poczułem miłe popołudniowe ciepełko, ale i wieczorny chłodek

Piękne słoneczne wiosenne popołudnie, urozmaicony teren, nowe, nieodkryte dotąd dróżki, piękne widoki, barwy wiosennej zieleni w świetle chylącego się ku zachodowi słońca oraz raźne towarzystwo niezawodnej Ekipy - to właśnie złożyło się na mile spędzony dziś z Wami czas.

Łosiową Górę zdobywali:

Kasia
Qba84
Davis
Hajen
Matołek



Jeszcze kilka fotek na pamiątkę TU

Pozdrawiam i do następnego

Planowałem zażyć dziś trochę asfaltu, ale... że uwielbiam Łosią- dołączę!

Może widnieją na niej jeszcze moje ślady z poniedziałkowego wyrypu?

Trzeba sprawdzić

18.00 - start spod Ratusza

Cel - Punkt widokowy na Górze Łosiowej.

Tempo umiarkowane.

Nawierzchnia - w miarę możliwości terenowa.

Dystans - około 30 km

Pokręci ktoś?

Brunatne i za- Brunatne.

18: 01, lidl pod strzemykiem.

Zapraszam

Czas się ruszyć.
Start 11-12 z Tarpna .Kierunek Zakurzewo,Zielnowo,Dusocin,Rogóźno i ile chęci starczy.

Dziękuje kolegom za wspólną jazdę oraz wyrozumiałość na trudniejszych odcinkach jazdy