O dwóch takich
- Szczegóły
- Utworzono: poniedziałek, 18, lipiec 2011 01:52
- Poprawiono: sobota, 27, kwiecień 2013 20:58
- Opublikowano: poniedziałek, 18, lipiec 2011 01:51
- Matołek
- Odsłony: 1799
O dwóch takich, co trafili do Piekła
Dwa nieczynne promy - w Korzeniewie i Janowie rodzieliły nas dzisiaj od uczestnictwa w miejskim rajdzie MORiWu. Napisałem wiadomość do Michała w nadziei, że przyśle nam śmigłowiec, ale ten pewnie zbyt był pochłonięty prowadzeniem rajdu Miho, dlaczego nas zostawiłeś?!
...
Wracać? Nigdy! Kierunek Malbork! ...i kierunek ten okazał się wielce słuszny. Mieliśmy wszystko, czego rowerzyście do szczęścia trzeba: wspaniałe nadwiślańskie widoki, pachnące dojrzewającym zbożem pola, aromatyczne i grające łąki, ciszę i spokój rezerwatu. Nie brakło też ciekawych miejsc, jak Biała Góra z tamą oddzielającą Wisłę od Nogatu czy Piekła - miejscowości z nazwą i duszą, i na deser Malbork, skąd pociągiem wróciliśmy do domu.
...
Wracać? Nigdy! Kierunek Malbork! ...i kierunek ten okazał się wielce słuszny. Mieliśmy wszystko, czego rowerzyście do szczęścia trzeba: wspaniałe nadwiślańskie widoki, pachnące dojrzewającym zbożem pola, aromatyczne i grające łąki, ciszę i spokój rezerwatu. Nie brakło też ciekawych miejsc, jak Biała Góra z tamą oddzielającą Wisłę od Nogatu czy Piekła - miejscowości z nazwą i duszą, i na deser Malbork, skąd pociągiem wróciliśmy do domu.
Szczęśliwy i zmęczony leżę teraz i piszę - może się komuś udzieli
Ps. A tak chciałem przepłynąć się promem...
Ps. A tak chciałem przepłynąć się promem...
z rowerowym pozdrowieniem
matematołek
matematołek