Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: 02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie.

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/18 22:16 #16400

  • Davis
  • Davis Avatar
  • Wylogowany
  • Admin
  • Salsa - adventure by bike
  • Posty: 627
  • Otrzymane podziękowania: 1218
  • Oklaski: 11
Odnośnie filmiku,to dziękuję sldtwa za pracę włożoną w montaż, :) po drugie, wojtino musisz sobie na ten mikrofon sprawić koniecznie jakąś gąbkę akustyczną, bo wiatr huczy w uszach niemiłosiernie, psując ogólne wrażenie. :evil:
ps.Przyznam,że osobiście zdecydowanie jednak wolę fotografię niż zapis video, który moim zdaniem odziera wspomnienia z całej magii, wszystko dopowiada i nie pozostawia już nic dla wyobraźni. ;)
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów" - S.Lem

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/18 08:10 #16378

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Filmik z tamtej wyprawy. Szkoda, że nie obejmuje wszystkich etapów.



Proponuję oglądać w jakości 720p. Wtedy jakość jest całkiem ok.
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek, Davis, Pietrek, kaytekrx4, Mateo

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/04 10:13 #15889

  • kaytekrx4
  • kaytekrx4 Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 101
  • Otrzymane podziękowania: 46
  • Oklaski: 2
Najciekawsze zdjęcie - z podwodnym barem :woohoo: A na tej fotce gsr.matemato.ehost.pl/images/phocagallery/2014/2014.06.02/thumbs/phoca_thumb_l_009.jpg ledwo siebie znalazłem, ale znalazłem, trzeba się wykazać spostrzegawczością ;)

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/04 00:54 #15888

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
Za tę wiadomość podziękował(a): kaytekrx4

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/04 00:28 #15887

  • Davis
  • Davis Avatar
  • Wylogowany
  • Admin
  • Salsa - adventure by bike
  • Posty: 627
  • Otrzymane podziękowania: 1218
  • Oklaski: 11
fotki z wyprawy trafiły już do galerii :)
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów" - S.Lem
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek, kaytekrx4

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 20:50 #15884

  • kaytekrx4
  • kaytekrx4 Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 101
  • Otrzymane podziękowania: 46
  • Oklaski: 2
Sądziłem, że to będzie świetna wyprawa i się nie zawiodłem :woohoo:

Początkowa wycieczka krajoznawcza, obfitująca w postoje na łonie natury i przy polowym warsztacie, oraz późniejsza iście hardkorowa walka z czasem, piaskiem i podmuchami wiatru złożyły się na kapitalną całość, która choć dała nam w kość, dostarczyła całe pokłady przyjemności oraz nieocenionej satysfakcji z osiągnięcia tego, co zdawało się niemożliwe B)

Podstawowe założenia eskapady - pokonanie Borów Tucholskich u boku drzew, krzewów i rozległych jezior, a także ujrzenie leciwego Bartka - zostały zrealizowane. A że nie udało się skonsumować prawdopodobnie przepysznej rybki, to już detal. Zresztą liczy się fun, a nie twarde trzymanie się wszystkich planów wycieczki ;)

Wszystkim uczestnikom dziękuję za wspaniałe towarzystwo na wspaniałej trasie, w szczególności dziękuję Davisowi za pomysł i jego zrealizowanie, Kasi za dzielne trzymanie tempa pomimo dyszącego w kark tłumu miłych kompanów tuż za plecami, jak również niejakiemu Predatorowi za pomoc w nawigacji :cheer:

Przy okazji gratuluję wszystkim długodystansowcom (do tej pory trudno mi uwierzyć, że zdołaliście pokonać ćwierć tysiąca kilometrów!) oraz Citasowi, który podjął słuszną decyzję. Poniżej zamieszczam link do mojego skromnego albumu zdjęć z wyjazdu i nie pozostaje mi nic innego, jak zasugerować, żebyśmy częściej wybierali się w takie trasy :)

Acha, bo bym zapomniał - pozdrowienia dla tych, którzy nie jechali i stracili taką genialną wyprawę :whistle:


plus.google.com/photos/110028488803009823254/albums/6020764971832685473


Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek, Davis, pieter, Kasia, Lolek, Citas

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 19:40 #15882

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Potwierdzam.
Kiedy znalazłem się gdzieś koło 18:30 na dworcu w Czersku, wciąż jeszcze nie myślałem o dalszej jeździe na kołach.
Zrozumienie, że właściwie nie mam wyboru, zajęło mi sporo czasu, pobiwakowałem sobie racząc się nabytymi specjałami i dopiero o 19:55 leniwy o objedzony ruszyłem w kierunku domu.
Przejazd 80 km zajął mi 4 godziny, z czego ostatnie 2 w zupełnych ciemnościach, przy padającej drobnej (na szczęście "niemoczącej") mżawce.
Na dodatek w moim nowym rowerze nie dysponuję jeszcze przednim światłem, więc tę rolę odegrać musiał "koci ślipek" z ładowarki, który w przybliżeniu pokazywał mi krawędź jezdni. Nie było łatwo :woohoo: :evil: :woohoo:
Teraz jednak obiecałem sobie,że następne 250 km (albo, jak sugeruje Bartek - 300) zrobię już tylko przy stabilnej, doskonałej pogodzie, przy pełnym słońcu i bez wiatru :laugh: :silly: :laugh:
Pozostaje czekać na spełnienie tych warunków.
Na wszelki wypadek wszystko mam spakowane :woohoo:
Jeszcze raz dzięki dla wszystkich! :laugh:
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 17:57 #15880

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
Piękna wycieczka :P . Okazało się, że możliwe jest połączenie apetytu długodystansowców, crossowców i sprinterów. Że dla każdego było coś miłego :laugh: , to bezsprzecznie zasługa kierownika Davisa. Hołdy i pokłony dla uczestników, którzy pokonali całą trasę rezygnując z usług kolei. Wielki szacunek, szczególnie dla Mateo, który pokazał starym wyjadaczom, że stracili monopol na hardkorowanie. Wyrazy podziwu należą się również cienkooponowcom za walkę z piaskami, korzeniami, koleinami i którzy mimo licznych ugrzęźnięć jak i upadków utrzymywali wysokie tempo w terenie. Z kolei ci, którym przyszło uprawiać sprint na szerokich "laciach" również pokazali, że mimo szumu gum, na szosie są również skuteczni w rozpychaniu wiatru. Bardzo dzielną sprinterką została Kasia, która korzystając z uprzejmości ustępujących jej panów :woohoo: wiodła grupę pościgową zaraz za szpicą, dzięki czemu zdążyliśmy na dworzec w Czersku tuż przed odjazdem pociągu. Osobne pochwały należą się sldtwa, który w samotnej walce na najgorszym, ostatnim odcinku dotarł o północy do Grudziądza, pokonując cały dystans na kołach. Dawno nie było wypadu z taką ilością bohaterów, którym (mam nadzieję) Kierownik nada wyróżniające odznaczenia :woohoo:
Za tę wiadomość podziękował(a): Davis, Kasia, Lolek, sldtwa

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 17:31 #15878

  • Pietrek
  • Pietrek Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 376
  • Otrzymane podziękowania: 262
  • Oklaski: 1
Również dziękuje za super wycieczkę :) szczególne podziękowania dla Davisa za organizację. Miałem okazje przetestować rower jak spisuje się w piaszczystym terenie na tych nie najgrubszych oponkach :) i muszę przyznać, że nawet dawałem rade choć czasami czułem się jak bym jechał slalomem na nartach :lol: , a fale piasku rozpryskiwały się na boki :woohoo: muszę przyznać że to bardzo fajnie uczucie spodobała mi się jazda slalomowa :silly: Czasem trzeba sobie porządnie dać w kości i to był właśnie ten moment :evil: później fajnie się wspomina taką wycieczkę. Było też ściganko po lesie między drzewami namiastka kolarstwa górskiego - czadzik :woohoo: No i na sam koniec ściganko w kolarstwie szosowym, tak wiec było wszystko co można było sobie wymarzyć, oczywiście wszystko w doborowym towarzystwie :), tak wiec ci co nie byli to faktycznie mają czego żałować i zazdrościć :P
Sukces jest w dużej mierze kwestią wytrwania, gdy inni rezygnują.
Za tę wiadomość podziękował(a): Davis

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 17:22 #15876

  • Davis
  • Davis Avatar
  • Wylogowany
  • Admin
  • Salsa - adventure by bike
  • Posty: 627
  • Otrzymane podziękowania: 1218
  • Oklaski: 11
Fotki przekazałem szefowi :) , powinny dziś tu dolecieć :silly:
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów" - S.Lem

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 17:10 #15875

  • ŁukaszN
  • ŁukaszN Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 44
  • Otrzymane podziękowania: 17
  • Oklaski: 0
Również dzięki wszystkim uczestnikom wyjazdu.Gratulacje dla rekordzistów.Ja również wiem na co mnie stać i przełamałem własne słabości :laugh:
Za tę wiadomość podziękował(a): Davis, Lolek

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 16:33 #15871

  • Citas
  • Citas Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 170
  • Otrzymane podziękowania: 109
  • Oklaski: 2
Bartek napisał:
Citas napisał:
Próchnu Bartuś :) za cel dzięki któremu było sporo ciężkiego terenu.
No i wszystkim pozostałym uczestnikom wycieczki.
Pozdro i do następnego.

Mam nadzieje ,ze to nie o mnie :unsure: Co prawda jestem troche starszy od Ciebie Citas ale zeby od razu "prochno"? :blush: :P :P :P :laugh: :laugh: :laugh:
absolutnie nie chodziło mi o Ci
:) pisałem próchno w nawiązaniu do tekstu Pietera, który dojeżdżając do dębu stwierdził że taki kawał przejechaliśmy żeby takie próchno zobaczyć. :laugh:
Czasem na swojej drodze spotykam totalnych wariatów. Pędzą na złamanie karku i wbrew wszelkiej logice... naprawdę... czasem aż trudno ich wyprzedzić.

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 15:42 #15867

  • Mateo
  • Mateo Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 32
  • Otrzymane podziękowania: 20
  • Oklaski: 0
Ja też dziękuję wszystkim uczestnikom, a w szczególności Lolkowi za powrót na kołach. :laugh: :laugh: Wyprawa super a i wynik ładny :) . Jeszcze raz dzięki i do następnego ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Lolek

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 14:29 #15866

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Citas napisał:
Próchnu Bartuś :) za cel dzięki któremu było sporo ciężkiego terenu.
No i wszystkim pozostałym uczestnikom wycieczki.
Pozdro i do następnego.

Mam nadzieje ,ze to nie o mnie :unsure: Co prawda jestem troche starszy od Ciebie Citas ale zeby od razu "prochno"? :blush: :P :P :P :laugh: :laugh: :laugh:
Amor patriae nostra lex

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 12:45 #15863

  • Citas
  • Citas Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 170
  • Otrzymane podziękowania: 109
  • Oklaski: 2
Ja również dziękuję wszystkim za przejażdżkę :) Wyprawa była genialna. Piachów sporo, do tego dużo ociągactwa i trzeba było gonić, a i obiadu zabrakło.
Na 150 km byłem zdecydowany żeby wracać na kołach, ale sprint wyssał ze mnie siły. Na dworcu w Czersku trochę mi nogi drżały. Jednak chęci powrotu na kołach były. Jednak jak usłyszałem o planowanym tempie to wiedziałem, że mogę nie podołać. Do tego chęć wrzucenia czegoś konkretniejszego na ząb - jakiś kebab czy coś, ruszylibyśmy wtedy pewnie około 18:40. Zatem pewnie bylibyśmy w Grudziądzu około 23 - czyli godzinę później niż chcieliście. Cóż... czasem trzeba wiedzieć kiedy odpuścić, a dwusetkę jeszcze zrobimy :) No i jak zobaczyłem stan mojego bagażnika w pociągu, to cieszyłem się, że się cofnąłem.
Dziękuję przede wszystkim:
Davisowi, za wspaniały pomysł na wycieczkę.
Lolkowi, za dociągnięcie mnie do Chojnic, samemu bym jechał około 30 minut dłużej. Pamiętasz co mówiliśmy po drodze? Nie wdawać się w wyścigi - jechać spokojnie to damy radę - mnie sprint niestety wykończył, Ty dałeś radę - szacun.
Alladinowi, za świetne poprowadzenie, przez malownicze tereny.
Próchnu Bartuś :) za cel dzięki któremu było sporo ciężkiego terenu.
No i wszystkim pozostałym uczestnikom wycieczki.
Pozdro i do następnego.
Czasem na swojej drodze spotykam totalnych wariatów. Pędzą na złamanie karku i wbrew wszelkiej logice... naprawdę... czasem aż trudno ich wyprzedzić.
Za tę wiadomość podziękował(a): Davis, Lolek

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 11:58 #15861

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Ja również dziękuję za tą wspaniałą wycieczkę,tak,tak była wspaniała długo ją będę pamiętał i wcale nie ze względu na trudny teren (znany mi z wcześniejszych samotnych wypadów) ale na tak liczne wesołe i beztroskie towarzystwo. A takie ściganie się z czasem dodaje tylko smaku całej wyprawie.Wielkie dzięki wszystkim uczestnikom wycieczki i wielki szacunek dla największych hardkorów :)

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 10:34 #15859

  • Lolek
  • Lolek Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 142
  • Otrzymane podziękowania: 61
  • Oklaski: 0
Również chciałbym podziękować wszystkim uczestnikom wczorajszej wycieczki. W szczególności prowokatorowi Davisowi. Na prawdę tereny były zacne i warte poznania. To, że było tak ciężko też miało swój urok. W końcu nie każda wycieczka musi być taka lajtowa. Grupa była niezwykle mocna, to i teren do przejechania mógł być cięższy.

Teraz trochę o tym rekordzie. Ja i Mateo pokonaliśmy ponad 255 km. Dziękuję, w pierwszej kolejności Citasowi, z którym pokonałem drogę z Grudziądza do Chojnic. Zaklinania Matołka i Hardego powiodły się, droga wiodła cały czas pod wiatr. Na ustach nie raz pojawiały nam się niewybredne słowa. Oczywiście względem pogody, a nie wspomnianej dwójki zazdrośników.

Droga powrotna była planowana przeze mnie i Citasa od samego początku, ale ciężko było przewidzieć, że teren w Borach okaże się, aż tak trudny i nie znajdzie się wielu chętnych na powrót na kołach. A na to liczyłem, w grupie łatwiej. No i w tym momencie dość nieoczekiwanie z chęcią powrotu zgłosił się Mateo, dzielny wojak. Widziałem jak sprawnie pokonywał Bory, ale nie sądziłem, że jeszcze ma tyle sił, żeby wrócić do Grudziądza.

No i stało się 18.18 wyjechaliśmy spod Lidla w Czersku, a o 21.47 zameldowaliśmy się w Grudziądzu. Sam nie mogą uwierzyć w to, ale na naszych licznikach rzadko pojawiała się prędkość poniżej 27 km/h. Zmęczenia jednak nie dało się oszukać i postoje również były coraz częstsze. W drodze powrotnej prawie cały czas padało, na szczęście wiatr był neutralny(Matołek i Hardy :angry: ). Z asekuracją taty Mateo, który wyjechał do Płochocina dotarliśmy do Grudziądza (Jeszcze raz podziękuj Mateo tacie). W moim przypadku zmęczenie na ostatnich kilometrach ogromne, ale najtrudniejsze okazało się pokonanie 100 m od garażu do klatki i następnie schodów na 4 piętro. Jak dotarłem do mieszkania to pierwszą regenerację rozpocząłem na podłodze w korytarzu :P . Ale i tak było warto.

Dzięki Mateo za wspólny wyczyn i wielkie gratulacje, bo wynik naprawdę znakomity, zważając na warunki i trudności na trasie. Tym bardziej, że polepszyłeś swój rekord o ponad 100 km.

Jeszcze raz dzięki wszystkim, w szczególności Davisowi, Citasowi i Mateo

sldtwa - gratulacje wyniku, tym bardziej, że jazda samemu musiała być naprawdę niezwykle ciężka.

Pozdrawiam
Za tę wiadomość podziękował(a): Davis, pieter, Mateo, Citas

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 09:38 #15858

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Dziekuje za wycieczke :whistle: Trasa bardzo wymagajaca - dawno juz nie cisnalem ponad 30km po piachach i korzeniach zeby kolejne 30km przejechac po asfaltach ze srednia 32,9km/h ;) Rzadko tez bywa zebym obwachal w przelocie miejsce w ktorym mialem zjesc obiad zamiast go w nim spozyc:) Dzieki temu BigMac z cola w mc smakowal mi wczoraj jak kawior z szampanem po przymusowej calodziennej glodowce :evil:
Bylo fajnie - choc bardzo wymagajaco. Szczegolny szacunek dla hardkorow - po tym trudnym terenie walnac lacznie 250km :S ? Jak na moja forme to jeszcze nie ten czas:) Dzieki i do nastepnego spotkania :evil:

p.s
Davis wrzuc zdjecia co zobacze gdzie bylem:)
Amor patriae nostra lex

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 09:22 #15857

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1696
  • Otrzymane podziękowania: 1008
  • Oklaski: 12
No to podnieśliście mi poprzeczkę ;) muszę się brać do roboty :P
Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 08:03 #15856

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4971
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
Normalnie jesteście hardkory :woohoo: Pełny szacunek i uznanie :woohoo:

Swoją drogą muszę dopracować zaklinanie pogody ;)

Pozdrower :silly:
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 06:17 #15854

  • MARCINHD
  • MARCINHD Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • FATBIKE,wypady extremalne :)
  • Posty: 1904
  • Otrzymane podziękowania: 1519
  • Oklaski: 9
gratulacje dla Was :) a szczególnie dla długodystansowców :) :evil:
..albo na GRUBO ..... albo wcale ;)

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 01:25 #15853

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Dzięki wszystkim za świetną wyprawę.
Powiem Ci Davies,że tym crossem po piachach dałeś mi dziś w kość :laugh: :laugh: :laugh:
Szczególnie dziękuję "pracownikom rannej zmiany",którzy zdecydowali się na dojazd na kołach. Muszę przyznać, że tempo mieliśmy zacne :woohoo:
Zupełnie nieoczekiwanie udało mi się dziś przesunąć nieco moją życiówkę :woohoo: , sam nie wiem,jak to się stało :evil:
Chciałbym podkreślić dzisiejszy wyczyn Mateo. Zaczął z nami jeździć na jesieni (wyprawa do Szarnosia), dwa tygodnie temu ustanowił nową "życiówkę" na 130 km, dziś podkręcił ją do 250. Wielki szacun :)
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/03 00:35 #15851

  • Hardy
  • Hardy Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Posty: 1314
  • Otrzymane podziękowania: 587
  • Oklaski: 4
Czytam sprawozdanie i gratuluję :) Gratuluję i podziwiam. Prawdziwi "hardcorowcy". 30 km w 50 minut?! Nie po szosie? No no..:)
Wielki szacun wszystkim :)

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/02 23:46 #15850

  • Kasia
  • Kasia Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 594
  • Otrzymane podziękowania: 812
  • Oklaski: 19
Podziękowania za udaną wycieczkę :)
Przyznaję, trasa nie należała do najłatwiejszych ale cel został osiągnięty. Dąb Bartuś pięknie się prezentował.
Nawet nie spodziewałam się, ile dodatkowych sił daje świadomość, że jak nie zdążymy na pociąg, czeka nas powrót na kołach :evil: a na to, wcale nie miałam już chęci.

Davis, pierwszą gumę trzeba było kiedyś złapać :P Pieter, Bartek wielkie podziękowania za pomoc.
Do zobaczenia na kolejnym wypadzie.
Możesz więcej niż myślisz :)

02.06.14 -Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie. 2014/06/02 23:23 #15849

  • Davis
  • Davis Avatar
  • Wylogowany
  • Admin
  • Salsa - adventure by bike
  • Posty: 627
  • Otrzymane podziękowania: 1218
  • Oklaski: 11
Dąb Bartuś i Park Narodowy Bory Tucholskie okazały się nie lada wyzwaniem,nawet dla zaprawionych w boju podróżników. ;) Cóż, nikt nie mówił,że będzie łatwo :laugh:
Rano na stacji stawili się:
-Kasia :)
-Bartek :)
-Pietrek :)
-kaytekrx4 :)
-pieter :)
-krzys80 :)
-Davis :)
Od 5 rano kręcili już sldtwa :) , wojtino(predator) :) , ŁukaszN :) , oraz Lolek :) ,Citas :) i Mateo :) , którzy wyruszyli około godzinę po nich. O 11 z minutami wszyscy spotkaliśmy się na dworcu w Chojnicach i ruszyliśmy w drogę. Charzykowy, Funka, Małe Swornegacie, Swornegacie.
Początkowa beztroska jazda, zmitrężenie czasu to tu, to tam, guma Kasi :P kosztowało wiele, ale o tym przekonać mieliśmy się dopiero później.Trasa początkowo łatwa: ddr-y, asfalty, piękne, utwardzone leśne ścieżki uśpiły naszą czujność,a trasa stała się wymagająca,miejscami bardzo wymagająca. Dotarliśmy do Bartusia. :woohoo: Pobieżne obliczenia i nagle trwoga- trzeba wyraźnie podkręcić tempo, a droga nie rozpieszcza :angry: . Już wiadomo,że pstrąga w Mylofie na obiad dziś nie będzie. :( Piachy, piaski i piaseczki, czyli ogólnie stało się pod kołami luźno i ciężko. Nastąpił wyścig z czasem, bo pociąg w Czersku już grzał silniki, a my godzinę przed planowanym odjazdem byliśmy 30 km od celu. Ekipa była mocna, więc wiary w końcowy sukces nie zabrakło i po szaleńczej jeździe zameldowaliśmy się w Czersku 10 minut przed czasem. Lolek, Mateo, sldtwa postanowili wyśrubować swoje życiówki i wrócić na kołach do domu, co w pozostałych wzbudza jak mniemam pełen podziw i szacunek :woohoo: , zważywszy na wyczerpującą trasę,

którą pokonali w Borach. Mam nadzieję,że ta szaleńcza jazda nie popsuła nikomu pozytywnych wrażeń z Borów i eskapadę zapamiętają pozytywnie, a na pstrąga wrócimy i zjemy również tego, który czekał na nas dziś.
Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękuję i pozdrower!
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów" - S.Lem
Za tę wiadomość podziękował(a): pieter, Pietrek, Lolek, kaytekrx4, Citas
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Czas generowania strony: 0.360 s.