Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Kościerzyna? Bez szaleństwa, ale po pomorsku... żwawo :) - sobota 7 czerwca

Kościerzyna? Bez szaleństwa, ale po pomorsku... żwawo :) - sobota 7 czerwca 2014/06/06 10:41 #15966

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Pieter, bardzo się cieszę na to wspólne rowerowanie. Jeśli tylko Opatrzność użyczy nam pogody damy radę :laugh: :laugh: :laugh:
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
Za tę wiadomość podziękował(a): pieter

Kościerzyna? Bez szaleństwa, ale po pomorsku... żwawo :) - sobota 7 czerwca 2014/06/06 10:32 #15965

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Marek napisał:
Quo vadis... :(

Myślę, że właśnie ten dystans jest jakąś granicą, kiedy takie jeżdżenie, jak moje, w takim stylu, na takim sprzęcie wciąż jeszcze jest przyjemnością i radością :) :) :) Więcej już nie chcę :laugh:
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".

Kościerzyna? Bez szaleństwa, ale po pomorsku... żwawo :) - sobota 7 czerwca 2014/06/06 10:08 #15964

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
Chętnie dołączę :)
Za tę wiadomość podziękował(a): sldtwa

Kościerzyna? Bez szaleństwa, ale po pomorsku... żwawo :) - sobota 7 czerwca 2014/06/06 09:23 #15961

  • Marek
  • Marek Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 17
  • Otrzymane podziękowania: 16
  • Oklaski: 1
Quo vadis... :(
Rowerzysta dalekobieżny.

Kościerzyna? Bez szaleństwa, ale po pomorsku... żwawo :) - sobota 7 czerwca 2014/06/06 09:07 #15960

  • Citas
  • Citas Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 170
  • Otrzymane podziękowania: 109
  • Oklaski: 2
Wyjazd zapowiada się bardzo fajnie, ale po wczorajszym upadku stwierdzam, że nie dam rady. Tygodnia potrzebuję do wykurowania się. 300 to jednak nie przelewki i trzeba w pełni zdrowym jechać.
Czasem na swojej drodze spotykam totalnych wariatów. Pędzą na złamanie karku i wbrew wszelkiej logice... naprawdę... czasem aż trudno ich wyprzedzić.
Za tę wiadomość podziękował(a): sldtwa

Kościerzyna? Bez szaleństwa, ale po pomorsku... żwawo :) - sobota 7 czerwca 2014/06/06 00:39 #15957

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Trasa w przybliżeniu (wciąż nad nią pracuję) przedstawia się tak:
www.endomondo.com/routes/351308325
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".

Kościerzyna? Bez szaleństwa, ale po pomorsku... żwawo :) - sobota 7 czerwca 2014/06/06 00:11 #15956

  • sldtwa
  • sldtwa Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 771
  • Otrzymane podziękowania: 769
  • Oklaski: 22
Dni coraz dłuższe,prognozy dobre... Czas na zaplanowaną przed wielu tygodniami Kościerzynę :laugh:
Wyjazd spod Alfy sobota 7 czerwca o 4:00
Grupa - Pięćmorgi - Lipinki - Przewodnik - Zblewo - Stara Kiszewa - Kościerzyna - 110 km
Wdzydze Kiszewskie - Wdzydze Tucholskie - Wiele (Kalwaria Wielewska) - Tuchola - Tleń - Jeżewo - Świecie - Chełmno - Grudziądz - ok. 306 km
Powrót planowany na ok. 21-22. Z trasy liczne możliwości kolejowego odwrotu.
Tempo ok. 18-20 km/h.
Bufet własny (słodycze, batony, ziarna w karmelu). "Bułki" raczej po imprezie.
W niedzielę przewiduję małą lajtową przejażdżkę po lesie rudnickim, na dowód, że można przejechać 300 i przeżyć :laugh:
Są chętni? :laugh:
No i zasada: Kierownik rządzi! Żadnych zboczeń, crossów i odjazdów... :woohoo: :lol: :laugh:
"W życiu na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy".
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtino, pieter
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Czas generowania strony: 0.099 s.