TEMAT: Na wariata, czyli zapowiedzi w ostatniej chwili

Zapowiedziałem wypad na 2 godziny, dokładnie tyle trwał (współtowarzysz potwierdzi). Fajna, spokojna przejażdżka z MaciejemPH

MarcinieHD, mam nadzieję, że to nie ty spaliłeś dziwny dom A poważnie - dziwię się, że wybrałeś się samotnie na Diabelce w porze zmierzchu. Nigdy nie wiadomo, co się może stać, a to szlaki "opuszczone przez ludzi".

dzięki chłopaki że wyjechaliście mi na przeciw.... jednak jak Maciej dzwonił że czekacie w Podwiesku..... ja drapałem się pod Diabelce w poprzek pod górę po krzaczorach wlekąc rower za przednie koło i odkrywając dziwny spalony dom etc.... teraz bidula dochodzi do siebie w kuchni....a jutro rano ma obiecaną kąpiel dzięki że mieliście dobre intencje

Dzięki Hardy za wspólnego wariata. Jak patrzyłem na endo to doszedłem do wniosku, że faktycznie Marcina nie mogliśmy spotkać z jednego powodu - był jakieś 35 km od nas.

Wyjeżdżam "na wariata" na spotkanie MarcinaHD o g.17:30, spod Lidla pod Strzemykiem. Kierunek Pieńki Królewskie - Podwiesk i powrót. Wyjazd na 2 godziny.
Mam dwie możliwości - albo go spotkam, albo nie. Inne możliwości nie ma
Kto chce także przewietrzyć rower, zapraszam,. Nie zapomnieć o lampkach, gdyż o 18:00 już zapada zmierzch.

Sorki nie wyrobię się na 16.30 - odpuszczam sobie wyjazd. Nie czekaj na mnie!!! Najwyżej po 17-tej pokręcę gdzieś w koło komina.

Ok - będziemy w kontakcie!!!!

Maciej poczekam jak coś na wjeździe na most na Wiśle

MARCINHD napisał: 2. maciejPH (wyjazd LIDL - Strzemięcin? może być z mojej strony 10 min obsuwy)

16.20 ruszam z parkingu koło mostu w kierunku: Sartowice-może diabelce ;P lub w prawo na świecie-Most w Chełmnie-i powrót przez Podwiesk lub Klamry....

tempo spokojne, zero gonienia, zwykły wyjazd .....

chętni? zapraszam

1. HD

Odkryj rąbka tajemnicy - podaj imię !!!

Bardzo fajny wypad, wraz z Anetą. Przebieg trasy, tempo oraz czas powrotu - dokładnie według założeń wstępnych. Dodatkowo piękne babio-letnie krajobrazy, tylko lekki wiatr w jedną stronę, czas na pogadanie

No. Nie ma to, jak wszystko wychodzi.
Dziękuję towarzyszce za fajny wypad

Jadę dzisiaj przejechać się do Nowego na rynek, może lody lub pizza nad skarpą. Dzisiaj jest niedziela, jakby kto zapomniał Wyjeżdżam o godzinie 14:00 spod Alfy. Do Nowego przez W.Lubień, Mątawy, Tryl, powrót przez W.Komórsk. Meta ok. godziny 18:00. Tempo spokojne, w zależności od potrzeb
Kto ma chęć i możliwość, zapraszam

dzisiaj o 11.00 spod flisaka.....

Grudziądz-Kwidzyn-Nowe-Grudziądz

około 100 km
około 5-6 godzin spokojnej jazdy

głównie asfalty z kilkoma spokojnie przejezdnymi odcinkami leśnymi...
droga nie jednokrotnie pokonywana przez nas....
czyli większości znajoma...

.... warto korzystać z pogody


chętni?
1. MARCINHD

zapraszam
max opóźnienie wyjazdu 11.10

Hardy tylko dlatego ze mam dobre plomby w zębach. Fajne sa takie zjazdy a tego dnia zaliczyłem jeszcze podobny pomiędzy Rulewem i Grupa

MARCINHD napisał:
... ale nie było wiadomo

Za to zrobiliśmy sobie fajną lajtową przejażdżkę. Fakt, że przy zjeżdżaniu po tej "makabresce trzęsawiskowej" z Nowej Wsi do Parsk, mnie się rozpadłł dzwonek od wstrząsów (części znalezione, naprawione), Meg też po coś wracała pod górę... ale nie szkodzi Tylko Ice nic nie pogubił

trzeba było Hardy jechać wróciliśmy zgodnie z planem

Racja Mój błąd chodziło mi o Górę Łosiową.

iceman150 napisał:
Eis, o ile znam się na medycy... geografii, to Góra Klęczkowska leży na południe od Grudziądza. Kierunek Stolno lub Gogolin i takie tam...

Ale mogę się mylić. Może teraz w szkołach nowej geografii uczą, albo jakąś górkę koło Zakurzewa też tak nazwali...

Hardy domyślam sie ze to byla omylka pisarska i zapewne chodzilo tobie o kierunek polnocny Nowa wies, Zakurzewo

Hardy napisał:
Zmieniamy plany (nie wiadomo, o której hardcorowcy znad Wdy będą wracać, mogą mieć opóźnienie). Dołączamy o godzinie 15:30 do Icemana, pod Alfą. Gdzie pojedziemy? Gdzieś, zobaczymy, ale pewnie w kierunku południowym.

iceman150 napisał:
Ice, mam inną propozycję - ok.15:00 jadę na spotkanie eksploratorów Wdy. Znaczy w kierunku Chełmna przez Podwiesk. Tamtędy mają wracać hardcorowcy Dlatego o tej godzinie, gdyż chce jeszcze jechać Meg, a dzisiaj pracuje. Jeżeli będzie mogła wcześniej, to i wyjedziemy wcześniej. Wracam do domu przed 18:00 (gdyby hardcorowcy się spóźniali, to trudno, i tak wracam wcześniej. Chcę zdążyć na mecz).

Wyjazd spod Lidla pod Strzemykiem.

Dla wszystkich, którym nie pasowały porannne wypady proponuję popołudniowy nie za długi wypadzik.

Kierunek:WTR->skarpa nad Wisłą->Góra Klęczkowska i potem co wpadnie do głowy.

Start:
godz: 15:30
Zbiórka na placy pod lodowisko przy ALFIE.

Wyskakuję na rower, na godzinę-półtorej. Lajtowo, dla rozruszania nóg. Skąd? Spod Lidla pod Strzemykiem. Kiedy? Dzisiaj. O której? O g.17:15. Gdzie jadę? Gdzie rower poniesie.
Kto ma chęć i nie chce gnać z wywieszonym językiem, na ostatnim wydechu, zapraszam

Piekne popołudnie moze sie ktos skusi na przejazdzke 1.5 max 2godz Zapraszam kolo basenu na kopernika. O 17tej Ktos dolaczy???

Dawno nie byłem na wypadzie, na którym stosunek płci pięknej do brzydkiej wynosiłby 2:1
Dzięki dziewczyny

Szczęściarz jesteś i tyle!