TEMAT: Na wariata, czyli zapowiedzi w ostatniej chwili

Jadę ale tylko w przypadku kiedy będzie ognisko.

Krótka, spokojna, relaksacyjna, popołudniowa przejażdżka po okolicy

Start spod strzemięcińskiego Lidla o 12.46

Rozważamy ognisko nad Jeziorem Brunatnym

Tempo bardzo na luzie - spacerowe.

Planowany dystans - 20-25 km

Kto dołączy?

Pozdro
i do zoba

Za dzisiejszą popołudniówkę dziękuję Krzysiowi.

Musieliśmy się mierzyć z bardzo niepewnymi warunkami, dlatego ograniczyliśmy cele wycieczki-

i zamiast podziwiać majestat Starogrodzkiego zadowoliliśmy się sadzawką w Podwiesku

Ok, może być.

Zatem przekładamy godzinę na 15.

Popołudniówka nad Jezioro Starogrodzkie.

Droga ok. 60 km

Tempo: mieszane

Nawierzchnie: mieszane

Start: Biedronka na Rataja o 14: 45

Zapraszam

pawel napisał:
Zgadza się Paweł to byłem Ja ale nie ma dwóch ale na 4 kolach Fajnie było was zobaczyć z innej perspektywy choć Hardego nosiło pp całej drodze choć to mały szczegół Pozdrawiam napotkanych Mały

Także dziękuję Magdzie i Pawłowi za wspólne porowerowanie Tego ostatnio mi brakowało, aby nogi rozruszać.

Fakt, że ja wywiązałem się ze swojej części - załatwiłem u Szefa, aby nie spadła nawet ta kropelka deszczu (mimo telewizyjnych zapowiedzi i wczorajszego dnia). Myślałem więc, że Magda i Paweł załatwią mniejszy wiatr albo z innego kierunku Niestety, aż do Radzynia mieliśmy wmordewind Cóż zrobić, nie wszyscy czują się odpowiedzialni za poczucie przyjemności jazdy z wiatrem

PSA. Nie wiem, czy to był Mały. Według mnie mijany cyklista był za duży na Małego. Ale może przybrał tak szybko na wadze i wzroście?

Dzisiejszy wariat udany. Towarzystwo dopisało. Pogoda też, no może czasem powiewało , ale najważniejsze, że nie spadła ani kropelka deszczu. Załapaliśmy trochę świeżego powietrza, pokręciliśmy korbami i zdegustowaliśmy pizze w Radzyniu Chełmińskim Plan w 100% zrealizowany. Skład dzisiejszego wariata:
- Hardy
- Paweł
- Ja - czyli Magda

Pozdro dla napotkanego w Wielkich Lniskach Małego (przynajmniej tak nam się wydaje, że to byłeś Ty )

Dzięki za wspólne rowerowanie i do następnego

Tak, pogoda na chwile się poprawiła. Chyba tylko na dzisiaj.
Chciałem zaproponować przejażdżkę do Chełmna, trochę później. Ale kto pierwszy się wpisał, ten lepszy Dołączę do Was.

Pogoda za oknem lepsza niż wczoraj, zatem proponuję wyjazd.
Kierunek Radzyń Chełmiński przez Piaski, Turznice. W Radzyniu przewidywany postój w pizzerii "Goya". Powrót drugą stroną np. przez Mełno, Nicwałd. Zbiórka o 12:00 w Parku Miejskim przy "Łabędziach".
Ktoś dołączy?

1. Magda
2. Paweł

Również dziękuję za niewalentynkową przejażdżkę i damskie pogaduchy.
Po powrocie do domu można już było rozpocząć cześć walentynkową

No i przejażdżka nie-walentynkowa się odbyła, nie była zbyt długa jednak w miłym damskim towarzystwie.
Dziękuję
Dance
i Ilonie
za miłe pogaduchy i przejażdżkę

chętnie się wybiorę

Lajtowa przejażdżka Kobylanka-Biały Bór. Start z parku koło wiaduktu przy Hallera o godz. 14.00 Zapraszam

... i ja dziękuję za przejażdżkę nad j.Brunatne. Pogoda w sam raz... jeszcze tylko woda niezbyt ciepła na kapiel

Dzięki za spokojnego i pogaduchowego wariata , w którym udział wzięli:
hardy
iceman
meg

Właśnie chciałem wpisać jakąś przejażdżkę sobotnią, a już Meg wpisała.
Będę

Czy ma ktoś ochotę przejechać się w spokojnym tempie nad brunatne? Zbiórka o 11.30 na leśnym parkingu obok praktikera. Zapraszam

Dziękuję Andrzejowi za szybkiego wariata i towarzystwo
Już myślałam,że nie wyruszę w trasę, samej nie lubię jeździć, a tu taka piękna pogoda, że aż żal było siedzieć w domu. Jednak udało się w ostatniej chwili
Miło było spotkać ekipy rowerowe, jedną całkiem znaną "matołkową" i drugą całkiem obcą, ale sympatyczną, pokiwaliśmy sobie pożyczyliśmy szerokości i pojechaliśmy w swoje strony. Pozdrowienia dla wszystkich.

Hej postarama się dojechać Andrzej

Nidzwałd-Wielkie Lniska
Zapraszam na lajtową przejażdżkę do Nicwałdu i Lnisk. Możliwa modyfikacja trasy, zbiórka w parku przed wiaduktem o godz. 13.30 Jak nikt się nie zapisze do 13.10 to nie jadę na zbiórkę

Ej, co my tacy zmarnowani na tym zdjęciu?

Dzięki za wspólne rowerowanie i do następnego!

Drogi drogami, w roli głównej to dziś był wiaterek zdaje mi się