Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: Szwecja na rowerze???Nie taka niemozliwa jak wam sie wydaje:)

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: Szwecja na rowerze???Nie taka niemozliwa jak wam sie wydaje:)

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2013/05/30 22:28 #8072

aja

aja Avatar

Mnie, po pobycie na Bornholmie, ciągnie do wysp na Bałtyku. Skoro mowa o Szwecji - taka na przykład Gotlandia wygląda zachęcająco. Tak sobie tylko marzę ...

podroze.gazeta.pl/podroze/56,114158,9980254,Gotlandia,,4.html
2013/05/30 08:34 #8052

Matołek

Matołek Avatar

Jakbyś Bartku jechał kiedyś na więcej niż weekend, to daj cynk, chętnie się przyłączę, jeśli będę czasem dysponował :)
2013/05/11 11:51 #7689

Bartek

Bartek Avatar

Doskonale Cie rozumiem - sam chetnie bym wypadl z namiotem na jakis tydzien.Ale nie kazdy ma tyle czasu:/Dlatego jak beda chetni to wroce do tematu. Mnie interesuje koncowka lipca - poczatek sierpnia - stosowne ogloszenie dam tydzien przed i zobaczymy - moze ktos sie podlaczy:) Sama podroz promem jest juz frajda a na pokladzie tez idzie sie niezle zabawic.Samego rowerowania za duzo nie bedzie - a napewno nie tyle ile bym chcial - ale mysle ,ze bedzie warto:)
2013/05/11 00:16 #7678

Matołek

Matołek Avatar

Powiem szczerze, że nie opłaca mi się na sam weekend w takim rozumieniu, jak napisał Maku i zapewniam, że wcale nie chodzi o finanse. Piszę o kalkulacji czas podróży/czas pobytu plus wszystkie dolegliwości związane z bujaniem na promie :P Trzeba dojechać na prom, potem podróż promem, która trwa ponad 12 godzin w jedną stronę.

A więc:
- piątek zaraz po robocie trzeba grzać do Gdyni na wieczorny prom, by w sobotę rano zlądować w Szwecji.
- w niedzielę rano trzeba wsiąść na prom, by późnym wieczorem dotrzeć do Gdyni.
- na rowerowanie zostaje jedynie sobota i można myśleć jedynie o jakimś kółeczku, bo trzeba w sobotę wieczorem zlądować blisko portu.

Nieopłacalne, więc jeśli miałbym się pokusić, to muszę mieć co najmniej tydzień wolnego.

A na weekend, to chętnie nad nasze, polskie morze :laugh:

Pozdr :)
2013/05/10 15:00 #7671

wróbel

wróbel Avatar

We wtorek właśnie wróciłem z rowerowego potopu organizowanego przez AZS Gdańsk i Stene. Gorąco polecam taki wyjazd bo poza pięknymi widokami można doświadczyć prawdziwego traktowania rowerzysty :)
2013/05/10 12:53 #7669

maku

maku Avatar

Ciekawa propozycja. Pisząc weekend macie na myśli od piątku rana do niedzieli czy sobotę i niedzielę ? Również się poważnie zastanawiam.
2013/05/10 11:23 #7668

Davis

Davis Avatar

Zauważcie, że jest napisane:
obowiązuje różna cena
osoby od pierwszej do czwartej, cena od 299zł na osobę,
osoby od piątej do dwunastej, cena od 149zł na osobę;
czyli w miarę tanio wychodzi przy pełnym składzie 12 osób, wówczas na osobę 199zł, każda osoba mniej zwiększa koszty...
Jeśli na weekend i bez tobołów to możesz na mnie liczyć.
2013/05/10 10:02 #7666

krzys80

krzys80 Avatar

Szwecja to taki mój następny cel, takie małe marzenie :) Gdyby znaleźli się chętni i dogadamy się czasowo, z wielką ochotą się wybiorę!!!
2013/05/10 09:15 #7665

Matołek

Matołek Avatar

Oj kusisz Panie, kusisz... :whistle:
2013/05/09 21:49 #7663

Bartek

Bartek Avatar

Siemano

Wpadlo mi w rece cos takiego ostatnio

www.stenaline.pl/promy/rejsy/szwecja-na-rowerze/

i jestem nawet gotow sie wybrac - Szwecje odwiedzalem samochodem i musze przyznac ,ze maja gdzie pojezdzic rowerem. Cena tez nie taka wygorowana. Przejrzyjcie linka i byc moze beda chetni na jakis weekend:)

Fajna alternatywa na weekend:)
Czas generowania strony: 0.134 s.