Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: Real-Lidl przejazd

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: Real-Lidl przejazd

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2013/09/21 20:03 #11063

Hardy

Hardy Avatar

MARCINHD napisał:
kilkanaście minut temu wracając z udanego wyjazdu rowerowego do Kwidzyna wracałem już między lidlem a realem po nowej ścieżce asfaltowej :) chyba że to chodnik :P :whistle:

Wczoraj jeszcze nie była ukończona. W soboty też pracują. My pojechaliśmy do Kwidzyna, a "krasnoludki" w tym czasie kończyły pewnie ścieżkę rowerową.
To dobra wiadomość. Wreszcie będzie normalny przejazd na tym newralgicznym dla rowerzystów odcinku ścieżki.
2013/09/21 18:36 #11056

MARCINHD

MARCINHD Avatar

kilkanaście minut temu wracając z udanego wyjazdu rowerowego do Kwidzyna wracałem już między lidlem a realem po nowej ścieżce asfaltowej :) chyba że to chodnik :P :whistle:
2013/09/18 21:17 #10976

Pietrek

Pietrek Avatar

ja odkąd ściągnęli kostkę jeżdżę z mniszka do centrum przy obwodnicy, jest niby kilometr dalej ale udało mi się ostatnio dotrzeć do centrum w 22 minuty, a żeby było śmieszniej autobus jedzie 27 :-) i chyba do tamtej trasy już nie wrócę ze względu na to, że traci się sporo czasu na światłach no i jechać asfaltem odcinek na wiadukt to trochę za duży ruch a chodnikiem to znowu piesi lub ewentualnie jakiś policjant się może przyczepić :unsure: a kalinkową to znowu trasa staję się o kilometr dłuższa.
2013/09/18 20:47 #10975

MARCINHD

MARCINHD Avatar

jeden był uparty, a kolega jego był bardziej normalny.......... dyskusja trwała kilka minut...... bez zbędnych spięć :) ;)
2013/09/18 20:45 #10973

Elvis

Elvis Avatar

Była ostra dyskusja czy bardziej spokojnie? :evil:
Śmigam tamtędy prawie codziennie i się zastanawiałem kiedy trafię na patrol Policji, który będzie chciał mi wlepić mandat za złamanie zakazu. Jakoś nie trafiłem na nich... przynajmniej na razie B)
2013/09/18 16:59 #10959

MARCINHD

MARCINHD Avatar

dzisiaj miałem dość mało miłe spotkanie z Policjantami....... mianowicie wracając z znakowania roweru ( nie ukrywam że od nich ;) ) na wysokości Lidla oczywiście świadomie ignorując znak zakaz ruchu rowerom ( bo jak inaczej mam dojechać do domu ) pojechałem na wprost napataczając się z moim szczęściem na Patrol drogówki :P słowne przepychanki, etc ..... na szczęście bez mandatu :) kawałeczek dalej zapytałem drogowców układających kostkę - kiedy spokojnie i bezpiecznie pojedziemy tym odcinkiem drogi........... usłyszałem miłą informację : max za 2 tygodnie :)
Pozdrawiam
HaDe :)
Czas generowania strony: 0.180 s.