iceman150 napisał:
To nie jest narzekanie, tylko obywatelska troska o właściwie wydane pieniądze podatników. Stojaki są potrzebne, zarówno przed PUP-em jak i przed Ratuszem, ZDM-em, ZUS-em i innymi instytucjami. Tyle, że dobry, użyteczny parking można zapewne zbudować przed PUP-em bez konieczności aktywizacji bezrobotnych poprzez kupowanie im rowerów.

Nie szkoda Wam czasu na takie gadki?
Ja tam wolę zapodać na jutro na 9:00 jakiś wypadzik "na przekór i wbrew".
Pogodzie oczywiście

Tak do roboty, ale skoro pup robi się taki pro rowerowy to niech też postawią dobre stojaki.
Po za tym osoby które mają pracę za pośrednictwem PUP, często muszą dopełniać jeszcze jakieś formalności w tym urzędzie.

Temat zapodałem jako ciekawostkę i sugestię co do stojaków, ale jak widać zawsze znajdzie się dobry temat do narzekania.

Rozumiem, Ice. Biega o to, żeby bezrobotni na przydzielonych rowerach mogli dojechać i bezpiecznie zaparkować przed PUPem (czy PUPą - wg. J23). Ale zaraz, chwila, coś tu nie gra - oni na tych rowerach mają jeździć do roboty, a nie do PUPu

Temat jak najbardziej rowerowy. Cofnij się do pierwszego postu i przeczytaj go jeszcze raz uważnie. A to w jakim kierunku zjechał ten temat to już nie moja zasługa.

Reasumując: chciałem zasugerować stowarzyszeniu możliwość pójścia za ciosem i wystosowanie pisma o porządny parking przed PUP-em.

iceman150 napisał:
Oj Icek, ale zajechałeś. Nie po rowerowemu. Chyba będę musiał donieść na Ciebie, że tak miernie oceniasz pracę naszych pupowskich urzędników . Tylko na 5-10%. Myślę, że oni są bardzo sprawni, ale swoją sprawność wykorzystują wyłącznie do swoich celów.
A tak na poważnie: Icek, po co Ci takie tematy i problemy; - zorganizuj lepiej jakąś fajną wycieczkę, bo jako kierownik sprawdziłeś się na 100% i liczymy na kolejny super wypadzik

pieter napisał:
Pieter w takim razie jeśli masz dowody to zgłoś do prokuratury. Takie gdybanie raczej nie jest odpowiednie, lepiej takie dywagacje zachować dla siebie niż wystawiać publicznie.
I żeby nie było nikogo nie bronię.

Bartek napisał: Od myślenia jest mózg, a nie pupa - więc się jej nie czepiajcie.

pieter napisał: Przepraszam bardzo,rzeczywiście pisane w taki sposób powoduje dziwne skojarzenia

iceman150 napisał:
Wybacz Ice, ale to jest tzw. minimalistyczne podejście do efektywności pracy niekompetentnych urzędników (5-10% ???). Ponadto ci właśnie "urzędnicy inwestorzy" załatwiają sobie nieuczciwe "premie", a wynik ich działań w walce z bezrobociem jest żaden. Niestety, ale naszą biernością lub co bardziej przyzwoleniem godzimy się na taką pozorną walkę z bezrobociem za nasze wspólne pieniądze.

Hmm, ale niektórym faktycznie może zapewnić łatwiejsze dotarcie na miejsce pracy. Tak więc nie jestem przeciwnikiem bo wystarczy że 5-10% się przyda i już nie będzie najgorzej.

Panowie, abstrahując, bo inaczej to źle się kojarzy
Ale rzeczywiście - jest to jakąś straszną abstrakcją. Urzędnicy gdzieś wypatrzyli jakiś program, jakieś pieniądze i będą wydawać. Może prowizja od zakupu wpadnie w czyjąś kieszeń. Smutne, ale rowery nie zapewnią nowych miejsc pracy

Bartek napisał

"mam nadzieje, że chociaz zaprzyjaznione sklepy rowerowe zarobią"

Oj chyba niekoniecznie, obym się mylił. Ktoś zarobi, ale pewnie jakiś pociotek z Ministerstwa Pracy. Rowery pewnie będą, ale nieprędko. Tak samo jak było z tabletami czy czymś podobnym dla wykluczonych cyfrowo.

Inicjatywa na pewno pozytywna, tylko jak będzie z realizacją. A o parking rowerowy z prawidłowymi stojakami na pewno warto zawsze, a szczególnie teraz, lobbować

Abstrachujac od parkingow - ktos w PUP-ie odplynal z tym pomyslem w kosmos Co nastepne? "Poszedlbym do roboty - ale mi sie nie chce - wyslemy do kazdego z nich trenera personalnego " ??? Sa pieniadze trzeba wydac - mam nadzieje ,ze chociaz zaprzyjaznione sklepy rowerowe zarobia - a i tez jak przybedzie 220 rowerow w miescie to moze zrobi sie tloczniej i miasto infrastrukture pociagnie

www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150401/GRUDZIADZ01/150409981 nowy sposób na aktywizację bezrobotnych poprzez zakup rowerów. Więc skoro potencjalny bezrobotny czy robotny będzie śmigał na rowerze to może PUP zainwestuje w sensowny parking rowerowy?