Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 09.07.2016-Turniej rycerski w Golubiu-Dobrzyniu-około130km średniowiecza :)

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 09.07.2016-Turniej rycerski w Golubiu-Dobrzyniu-około130km średniowiecza :)

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2016/07/24 19:41 #29087

MARCINHD

MARCINHD Avatar

Kuba.... nie przesadzaj z szosą.... ;) wiesz o czym mówię ;)
2016/07/24 16:10 #29085

Qba84

Qba84 Avatar

Wrócę, wrócę- o ile zdrowie pozwoli i rower stanie na kołach:)

Szosówka jest na cieplejsze pory roku, a kiedy zaczynają liście lecieć z drzew czas przesiadać się na przełaj/ mtb.

Więc kiedy ,,normalni" ludzie zaczną chować rowery do piwnic i na stryszki, ja mam nadzieję jak zwykle ryć w błocie jak młody dzik;)
2016/07/24 12:45 #29083

Matołek

Matołek Avatar

A u mnie od rana leje... Skorzystam więc z okazji i napiszę kilka zaległych słów podziękowania :)

:) Na początek chciałbym podziękować Bartkowi za inspirację Golubiem-Dobrzyniem. Piękne miasteczko ze wspaniałym zamkiem na górze, z widokiem na niemal całą starówkę. Można sobie tam usiąść i wypić herbatkę, bądź inny napój - wedle nastroju, pokontemplować i poczuć dawne czasy. Nie wiem, jak to się stało, że jakoś moje drogi rozmijały się dotąd z tym pięknym miasteczkiem, choć według Krzysia80 przejeżdżaliśmy kiedyś przez Golub. Dzięki Bartku :) Impuls był tak silny, że wiedząc, iż nie dam rady wziąć udziału w Waszej wycieczce, postanowiłem dzień wcześniej puścić się na Golub, by skosztować jego smaczków :woohoo:

:) Dziękuję wszystkim za zsynchronizowanie się na trasie, dzięki czemu mogliśmy się spotkać i chociaż kawałek pobyć na jednej wspólnej wycieczce :) Miło jest chociaż czasem, pomimo różnych preferencji i możliwości spotkać się na trasie i scalić się w jedną rowerową grupę :) Dlatego jeszcze raz wielkie dzięki :)

:) Strasznie też miło było zobaczyć Qbę na rowerze, choć będąc szczerym nie ukrywam, że mam wielką nadzieję, że nasyciwszy się kiedyś radością z szosówki, wróci w teren :woohoo:

Pozdrawiam i do miłego następnego :silly:
2016/07/15 11:55 #28994

Pietrek

Pietrek Avatar

Dzięki Orzeł za film, mamy z Anią bardzo ładną pamiątkę z wyjazdu na przyszłość dzięki tobie :ok: W piosenkę trafiłeś idealnie :ok: ogląda się z uśmiechem na twarzy :)
2016/07/13 17:23 #28985

ORZEŁ

ORZEŁ Avatar

2016/07/13 12:47 #28984

iceman150

iceman150 Avatar

Moim zdaniem jeszcze ciekawszą była linia łącząca Jabłonowo z Kisielicami i Kwidzynem, ona chyba także w znacznym stopniu jest czytelna do obecnej chwili. Zapewne są także fragmenty zaorane.
2016/07/13 12:16 #28983

piowini

piowini Avatar

Do roku 1982 istniał na tej linii ruch pasażerski. W ostatnim okresie do składu towarowego( kilka wagonów) podczepiano jeden pasażerski. całą linię zlikwidowano w roku 1991 r. Jeszcze niedawno była ona czytelna na prawie całym odcinku. Teraz tam gdzie prowadziła po płaskim przez pola jest po prostu zaorana. Widoczne są fragmenty prowadzone w wykopach lub po nasypach. Wielka szkoda, że wówczas nie pomyślano o przekształcenie torowiska w lokalną drogę. infrastruktura w postaci utwardzenia i podsypki byłą. Biegła ona w atrakcyjnym terenie. A dzisiaj byłaby to perełka, również dla ruchu rowerowego.
2016/07/13 11:30 #28982

iceman150

iceman150 Avatar

Nawiązując do rozmowy w Grupie B na temat torów kolejowych w okolicy Wieldządza, zbadałem temat trasy tej kolejki i tak jak się domyślałem prowadziły one do Chełmży, dokładna trasa to:

Chełmża, Grzegorz, Świętosław, Orłowo, Płużnica, Wieldządz, Mgowo, Dębieniec, Fijewo, Mełno.
Także łączyła zasadniczo dwie cukrownie.
2016/07/11 18:17 #28962

krzys80

krzys80 Avatar

Po wielu latach znów udało mi się wrócić do Golubia-Dobrzynia. Większych zmian nie zauważyłem, kolubryna jak stała tak stoi. Z dojazdu i powrotu zapewne ułożyłbym trasę niezapomnianych wyjazdów do Kijaszkowa. Czasami było, też tak samo wietrznie jak podczas moich pierwszych 80 km jednego dnia :)
Trasa ciekawa i mimo wszystko wiele nowych ścieżek. Postaje niedosyt braku plażowania nad jeziorem Okonińskim (zamiast sklepu w Elgiszewie) i nie pojechnia Doliną Dręwcy w kierunku Brodnicy. Ale za to jest powód, aby spokojnie zwiedzić ten odcinek Doliny Drwęcy, najpierw z siodełka roweru, a potem może i z kajaka :)
Bardzo miła integracja z pozostałymi grupami nad jeziorem Wielbłądzkim :) i super wspólny powrót użytkowników GSR do Grudziądza. Przypomniały mi się dobre czasy z początków strony :)

Jeszcze raz wielkie dzięki wszytskim za udział i bardzo ciekawą rowerowo sobotę!!!
2016/07/10 22:53 #28947

ŁOBUZIA

ŁOBUZIA Avatar

Załączniki:
2016/07/10 22:46 #28946

ŁOBUZIA

ŁOBUZIA Avatar

Tak jak się spodziewałam udany dzień, ciekawa trasa choć niełatwa momentami, szczególnie w drodze powrotnej ten wiatr wstrzymujacy i mały niedosyt :dry: bo nie udało mi się zlukać Jez.Okonin- zapewne kiedys tam wrócę, bo nad Wieldzadzkie niekoniecznie. Dzięki i do zoba ;)
2016/07/10 21:43 #28945

Pietrek

Pietrek Avatar

Dziekuję Bartkowi za ciekawą trasę w Golub-Dobrzyń byłem pierwszy raz, ciekawe miasto, a właściwie dwa połączone ze sobą posiadające oddzielne rynki. Trasą bardzo urozmaicona do Golubia większości szutrówki z powrotem w większości asfalty. Trasa choć z pięknymi widokami do najłatwiejszych nie należała ;) ale towarzystwo Ani niwelowało wszelkie trudności podróży i działało bardzo dopingująco :kiss:
Dziekuję równie całej ekipie za wesołe towarzystwo :)
2016/07/10 20:03 #28941

ainak

ainak Avatar

Dziękuję bardzo za kolejną fajną wycieczkę:
- kierownikowi za ciekawą trasę, chociaż przejeżdżam przez Golub parę razy do roku, to zaproponowana trasa była dla mnie całkowicie odkrywcza :ok:
- całej ekipie za miłe towarzystwo ;)
- ekipie powitalnej za pomysł, fajnie chociaż przez chwilę skrzyżować szlaki aby się trochę zintegrować :ok:
- dziękuję przede wszystkim Pietrkowi za pomoc podczas trudnych momentów trasy :kiss:
2016/07/10 11:23 #28930

Hardy

Hardy Avatar

iceman150 napisał:
Również dziękuję za wspólną drogę powrotną do domu :) Milo było widzieć dawno niewidziane twarze i te nowe także. Wiele osób miałem przyjemność pierwszy raz zobaczyć na rowerze i teraz mogę chociaż przypiąć nick do odpowiedniej osoby :) Dawno także nie jechałem w tak dużej grupie, no i przez chwilę nieuwagi prawie przypłaciłem klasycznym szlifem, no ale wyszedłem z opresji nie tracąc nawet zbytnio prędkości - "Brawo Ja :P".
Na przyszłość proponuję na miejsca postoju tak dużej grupy wybierać inne lokalizacje niż środek skrzyżowań :)

Tam gdzie spotykają się trzy grupy, jest "środek skrzyżowań" ich szlaków ;)
2016/07/10 11:10 #28929

iceman150

iceman150 Avatar

Również dziękuję za wspólną drogę powrotną do domu :) Milo było widzieć dawno niewidziane twarze i te nowe także. Wiele osób miałem przyjemność pierwszy raz zobaczyć na rowerze i teraz mogę chociaż przypiąć nick do odpowiedniej osoby :) Dawno także nie jechałem w tak dużej grupie, no i przez chwilę nieuwagi prawie przypłaciłem klasycznym szlifem, no ale wyszedłem z opresji nie tracąc nawet zbytnio prędkości - "Brawo Ja :P".
Na przyszłość proponuję na miejsca postoju tak dużej grupy wybierać inne lokalizacje niż środek skrzyżowań :)
Czas generowania strony: 0.393 s.