TEMAT: Na wariata, czyli zapowiedzi w ostatniej chwili

Ja mam ochotę na obiad na łonie przyrody, jadę zrealizować ten zamysł nad Polski Głęboczek
startuje o 12:00 spod Lidla na Strzemyku
Może znajdzie się jakiś współbiesiadnik

Piękna, nawet bardzo piękna pogoda. To małe zadośćuczynienie od natury za zepsuty sierpień.

Wczoraj był wyjazd do Brodnicy. A dzisiaj?
Chcę wykorzystać tę pogodę i będę jeździł bardzo lajtowo na zmianę z bardzo lajtowym leżeniem na plażach rudnickich i opalaniem się (a może i...? ) Czas leżenia-jazdy i gdzie, zależny wyłącznie od chęci i propozycji.

Pojadę za godzinę, dwie albo trzy. Nie jestem ograniczony czasowo. Jeżeli by był ktoś chętny i się wpisze, można będzie ustalić dogodny czas wyjazdu.

Jeżeli nie będzie chętnych, jadę sam, około południa. Pierwsza dłuższa meta - plaża Delfin. Przynajmniej poczytam kolejną, zaległą książkę

Dzięki Wiara !!! :
Tomaszu + Katarzyno + Łukaszu + Tomaszu Bis;
Tomku liczę na Ciebie w Brodnicy !!!

Widziałem Was wczoraj wieczorem jak jechaliście w kierunku ronda na Lotnisku. Ja niestety w przeciwna stronę i to autem.

Również dzieki

A tu jeszcze mała pamiątka z przedwczorajszego gruszkowego wypadu: rowerowygrudziadz.pl/index.php/galeria-fotek-mainmenu-32/wypady-wyjazdy-rajdy/category/423-2014-09-02-gruszkowy-wypad

Jakość może marna i jeszcze padła mi bateria zanim niebo zapłonęło na dobre, ale pamiątka z wypadu jest

Pozdrowerek

Za dzisiejsze wspólne rowerowanie po górkach i pagórkach w późnopopołudniowym słońcu, dziękuję Ekipie w składzie:

Kasia
Mazur
Krzyś
Maly
Matołek

Dołączam pamiątkową minigalerię: rowerowygrudziadz.pl/index.php/galeria-fotek-mainmenu-32/wypady-wyjazdy-rajdy/category/424-2014-09-04-popoludniowa-kapiel-w-sloncu

Pozdrower i do następnego

No to super, do zobaczenia pod Lidlem Oczywiście liczę, że jeszcze ktoś się podłączy

No to i ja się z wami troszkę pokrece

Więc 18.15 pod Lidlem

Kto się przyłączy? No dawać leniuchy, mi też się nie chciało, dlatego się wpisałem

matołek napisał:

pasuje

no to może sprecyzujmy godzinę 18.15 może być?

Ja się do Was dobujam, tylko mam trochę drogi do Was /5km/ więc wyrozumiejcie mnie.
Matołeczku i Kasiu !
Do Zoba czenienia ! Roweromaniaczki !

no to może sprecyzujmy godzinę 18.15 może być?

ja się bujnę

Kto się bujnie na rower ok 18 spod Lidla pod Strzemykiem?

Jakieś 30 kilo - trochę terenu, trochę asfaltu. Jakieś górki - pagórki i pola w słońcu

Hę?

Dzisiaj też piękna pogoda. Szkoda w domu siedzieć.
Wyjeżdżam, spod Lidla na Strzemyku o g.16:45. Kto ma chęć i czas, zapraszam na lajcika

A jednak spotkaliśmy się z Hardy'uniem, który nieco wcześniej pomykał swoim bajkiem korzystając z wspaniałego upragnionego już słonka.
Pozdro dla Niego - Hardego i pozostałych leniuszków, żałujcie tak pięknej pogody jaką nam dzisiaj zaoferowała aura !
Do zoba !!!

ok. 18.00 pod Lidlem Strzemykowskim ?
Poczekam ...

Cie choroba a ja mogę dopiero o 18.00 !!!
Kto ma pomysł ?

Późno się wpisuję, ale... jadę o 16:15 spod Lidla na Strzemyku. Chcę skorzystać z pięknej pogody. Jadę tą samą trasą, którą wczoraj Lolek zaproponował (a której nie przejechałem całej, ze względu na mecz Polaków).

Kto ma chęć i zdąży... albo może dzwonić i gonić

Ja również chcę podziękować za wspólne rowerowanie połączone z piknym widokiem zachodzącego słońca , gruszki pyszota ...do miłego.

Widoki w czasie zjazdu z Turznic super, do tego tak pięknego zachodu słońca już dawno nie widziałam, a i gratisowy podwieczorek można było zjeść
Podziękowania dla całej ekipy za wspólne rowerowanie.

Dziękuję serdecznie za dzisiejszego popołudniowego Wariata. Pokręciliśmy w stronę Turznic i przez Wiewiórki wróciliśmy do Grudziądza. Delektowaliśmy się pysznymi gruszkami i pięknem zachodzącego słońca, które było dziś wdzięcznym obiektem do focenia dla Matołka.

Po asfaltach, szutrach i piasku kręcili:

Kasia
Łobuzia
Meg
Hardy
Matołek
Lolek

Dzięki i do następnego

Postaram się zdążyć. Tyle, że na 2 godziny. Jeżeli pojedziecie na dłużej, urwę się wcześniej.