Dzięki Dobrze wyszperać czasem takie ciekawostki, i pojechać rowerem obejrzeć je na własne oczy.

Jest cel, można się czegoś dowiedzieć

Czasem takie rzeczy są tak niepozorne (lub w tak złym stanie), że jeśli jedziesz nieświadomie, to po prostu ominiesz...

Zaszalałeś, nie powiem - należy się uznanie!



Dzięki za relację. Fajna ciekawostka, aż zacząłem przez Ciebie szperać

|Kilka słów podsumowania dzisiejszej wycieczki.

Pogoda miała być- i w miarę była... Ot, na tyle, żeby dało się przejechać taką trasę.

Ale bez szału- rano trochę zmarzłem, a kiedy na kilkanaście kilometrów/ kilkadziesiąt minut dostawałem wmordewind to... Cóż, było ciężko, siły topniały z każdym obrotem korby...

Ale Toruń Północny towarowo-osobowy (towos) mam zobaczony- dobrze, że uciekł spod młota, ale też należy mu się rewitalizacja.

Na razie- obraz nędzy i rozpaczy (choć wstępnie posprzątali, bo stały dwa worki). Rozbite butelki, ślady pożaru, posprejowane ściany i inne...

Jest za to torowisko- toż tamtędy przejeżdżają jeszcze czasem cysterny do Olka.

To właśnie na Północnym (oprócz rozgałęzienia na Unisław/Chełmno) rozpoczynała się linia do Czarnowa (1910-1966).

Inną stacją tej linii był Toruń Zachodni (inaczej- i niegramatycznie: Toruń Szkolna, od niem. Schulstr.).

Stał on do 1968 roku na terenie ob. miasteczka uniwersyteckiego (campusu), teraz jest tam klub Od Nova, a po dworcu zostały tylko dwa drzewa... (na dziś było mi to za daleko obaczyć)...

Jest to jedna z najbardziej tajemniczych tor. stacji, jest znanych tylko kilka jej (i to słabych, często widać jedynie fragment) fotografii.

Podsumowując: jest to historia, którą warto zachowywać.

W Toruniu to wiadomo: tylko gotyk i gotyk. A rozbijane domy szachulcowe? A dewastacja fortyfikacji? Powoli to się może zmienia.

A za udział dziękuję sam sobie

No, oby wypaliło... Może być wiosna, a może ostatnie ukąszenie zimy... PS Z kilku powodów eemtebee - niestety konieczność...

Ciekawym Twoich jutrzejszych wojaży Szkoda, że nie ma Stravy na żywo w wersji nieabonenckiej

i ciekawy jestem jutrzejszej pogody, bo powtórki dzisiejszej Ci nie życzę Za to za tydzień pogodowe wróżki wieszczą bajkę

Z czystej ciekawości - który rower planujesz zaprząc do boju?

No szkoda... Ja póki co jestem zmotywowany - jak jutro wyjdzie, to się zobaczy... Nie da się ukryć, że liczę na poprawę pogody- przy dzisiejszej aurze taka wyrypa byłaby nie do zrobienia.

Na zapisy czekam dziś do godz. 22, jeśli do tego czasu nikt nie dołączy na zbiórkę nie jadę... I w ogóle zostawiam sobie wolną rękę co do losów wycieczki...

Piękny plan Qba84, ale jak na moje stare kości, to na razie za daleko, za zimno i za rano. O ósmej będzie jeszcze co najmniej 3 stopnie mrozu Brr...

Wstrzymam się jeszcze z dalszym wypuszczaniem o tydzień.

Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tej pogody, tej zimy. To jest dobre podejście, bo ona jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się jej bać. Trzeba pójść na rower tłumnie 20 marca

Na jutro, tj. rzeczoną sobotę 20.03 proponuję wycieczkę turystyczną, krajoznawczą- a celem onej Toruń Północny (północniak).

Taka mała stacyjka z 1910 roku, ostatnio było o niej głośno. Miała zostać zburzona, co odwołano po fermencie w mediach- i dzięki aktywności lokalnych społeczników może dostać nowe życie.

A że nigdy tam nie byłem, więc pretekst jest dobry

Na powrocie Chwalebne Kamienie- temat niedawnej zagadki

Pogoda MA BYĆ dobra, w każdym razie lepsza od dzisiejszej. A gdyby ostatni dzień zimy jednak miał nas postraszyć (zwłaszcza lodowatym wiatrem), to mamy dużo możliwości skrócenia...

Nie obiecuję, że będzie letko

Jednakowoż dla dwóch, trzech zmotywowanych rowerzystów trasa jest do pokonania

Konkrety:

-start o 8:30 (+/- 5 min.) z BRW na Rządzu

-nawierzchnie: mix

-tempo: turystyczne

Lista:

-Qba84

- ...

- ...

Xapraszam