Jesienna Masa Krytyczna
- Szczegóły
- Utworzono: sobota, 27, październik 2012 11:57
- Poprawiono: niedziela, 07, kwiecień 2013 15:28
- Opublikowano: sobota, 27, październik 2012 11:56
- matołek
- Odsłony: 2084
Zawsze ideowa
Jesienna Masa Rowerowa
Dziękujemy Panie i Panowie! Rowery górą!
Następna Masa już 29 marca! Mamy nadzieję, że od wiosny znowu będziecie z nami
z rowerowym pozdrowieniem
matołek
VI Rowerowa Masa Krytyczna
- Szczegóły
- Utworzono: wtorek, 23, październik 2012 21:51
- Poprawiono: czwartek, 28, marzec 2013 18:43
- Opublikowano: wtorek, 23, październik 2012 21:50
- matołek
- Odsłony: 2078
VI Rowerowa Masa Krytyczna
rusza już za trzy dni!
to już ostatnia w tym roku Grudziądzka Rowerowa Masa Krytyczna, którą mianowaliśmy "Jesienną". Koniecznie przyjedźcie i pokażcie, że rowerzyści nie boją się jesieni, ani nadchodzącej zimy. Razem po raz kolejny pokażmy się miastu i pojedźmy po równe prawa dla rowerzystów i równe drogi dla rowerów.
Koniecznie bądźcie i namówcie znajomych :)
Ubierzcie się ciepło i weźcie lampki :)
Przywieźcie ze sobą trochę jesieni :)
Razem z nami promujcie Rowerowy Grudziądz :)
Do zobaczenia w piątek o 18.00 pod Ratuszem!
z rowerowym pozdrowieniem
matołek
Dodaj komentarz na Forum ( już dodano 0 ).
pierwsze prawdziwe stojaki rowerowe w Grudziądzu stoją
- Szczegóły
- Utworzono: wtorek, 16, październik 2012 21:04
- Poprawiono: niedziela, 28, kwiecień 2013 09:11
- Opublikowano: wtorek, 16, październik 2012 21:01
- matołek
- Odsłony: 2136
W końcu są i stoją
pierwsze prawdziwe stojaki rowerowe
w Grudziądzu
Tymczasem kilka lat rozmów, nacisków, tłumaczeń, próśb i wspólnych działań przyniosło w końcu efekt. Oto mamy - prawdziwy, sprawdzony i polecany przez fachowców i ogólnopolskie środowiska rowerowe model stojaka rowerowego w kształcie odwróconej litery U, o który można wygodnie oprzeć rower i przypiąć ramę wraz z kołem, zamiast samego koła.
Ponieważ jest to w Grudziądzu absolutne novum, zdaję sobie sprawę, że wielu rowerzystów nie ma pojęcia do czego służą te dziwne ramki z wystającymi kulkami. Dlatego tu i teraz gorąco zachęcam do korzystania ze stojaków, które z tego, co mi wiadomo, stanęły już na Placu Stycznia i Plantach, przed Urzędem Stanu Cywilnego, na Placu Wolności i Rybim Rynku. Mam nadzieję, że zgodnie z obietnicą Zarządu Dróg Miejskich, już niebawem stojaki pojawią się w wielu innych, ważnych miejscach, jak np. plac Ratusza.
W tym miejscu pragnę podziękować Dyrekcji ZDM-u za ten gest, który pozwala odzyskać wizję przyjaznego rowerzystom Grudziądza. Nie ukrywam też wiary, że jest to dopiero początek współpracy i inwestycji, które również nam obiecano.
z rowerowym pozdrowieniem
matołek
Zobacz też:
Wyrwikółka w Grudziądzu, Czyli Prezent Dla Złodziei Rowerów!
Wspólna definicja stojaków rowerowych :-))
Pierwsze prawdziwe stojaki zakupione
Poniedziałkowe znmiany przepisów
- Szczegóły
- Utworzono: środa, 10, październik 2012 23:54
- Poprawiono: czwartek, 28, marzec 2013 18:43
- Opublikowano: środa, 10, październik 2012 23:51
- matołek
- Odsłony: 2301
Możliwość używania migających lampek z przodu (z tyłu można mrugać już od kilku lat),
Możliwość zamontowania więcej niż jednej lampki zarówno z przodu, jak i z tyłu,
Dozwolona wysokość zamontowania lampki przedniej - 25 do 150 cm, a nie jak dotychczas - max 90 (przeżytek z czasów, kiedy lampki montowane były nad przednim kołem),
Brak konieczności wożenia lampki w ciągu dnia i przy dobrej widoczności.
Nie wiem jak Wy, ale ja cieszę się z tych drobnych zmian, bo choć jak większość logicznych rowerzystów lampką mrugam jak mrugałem, zamontowaną nadal na kierownicy, to teraz nie czuję się przynajmniej jak złoczyńca, tylko dbający o bezpieczeństwo rowerzysta.
Na wspomnienie ostatniej z wymienionych tu zmian, przychodzi mi na myśl akcja Grudziądzkiej Drogówki (do obejrzenia tu), w której w biały i jasny dzień karano upomnieniami i straszono mandatami rowerzystów nieposiadających lampek (obowiązek, to obowiązek). Nawet wzorowo wyposażony Pan Włodzimierz pokazuje jedynie lampkowe uchwyty, co mnie bardzo ubawiło (argumentacja potrzeby posiadania lampek w środku dnia równie zabawna). Doświadczony rowerzysta wie, że lampki, to konieczność ich demontażu przy każdym pozostawianiu roweru przed sklepem czy urzędem. Wie też, że kiedy zastanie go zmrok, a nie posiada lampek, to rower można poprowadzić lub zwyczajnie zostawić.
No to jedźcie i świećcie, mrugajcie i bądźcie widoczni! Pamiętajmy, że widoczny znaczy bezpieczny!
z rowerowym pozdrowieniem
matołek
Dodaj komentarz na Forum ( już dodano 0 ).
Znaki przyjazne rowerzystom
- Szczegóły
- Utworzono: niedziela, 07, październik 2012 12:11
- Poprawiono: niedziela, 28, kwiecień 2013 09:18
- Opublikowano: niedziela, 07, październik 2012 12:10
- matołek
- Odsłony: 2395
Znaki przyjazne rowerzystom ((o:
Jeśli wjeżdżając do centrum miasta wita mnie las znaków B-9 (zakaz wjazdu rowerów), a ścieżki są niebezpieczne i wymagają ode mnie ciągłego zatrzymywania to wiem, że nie jestem w takim mieście mile widziany...
Budując miasto przyjazne rowerzystom, prócz sieci bezpiecznych, wygodnych i nowoczesnych ścieżek i parkingów, należy dbać o znaki drogowe, które otwierają dla rowerów drogi niedostępne dla innych pojazdów, a do korzystania ze ścieżek zachęcać jakością traktów, nie zakazami. Tworzy to dla rowerzystów sieć przesmyków i skrótów, które w bezpieczny sposób ułatwiają zgodne z prawem docieranie do zakamarków miasta, dając w ten sposób przewagę nad samochodem. Tylko tak można zachęcić do choćby okazjonalnej zamiany samochodu na ekologiczne i zdrowe dwa kółka.
W tym miejscu z wielką przyjemnością donoszę, że po wielu rozmowach z Dyrekcją Zarządu Dróg Miejskich doszliśmy do porozumienia, które na dobry początek zaowocuje uporządkowaniem oznakowania w naszym mieście. Nasza współpraca w tym temacie polegać będzie na przekazywaniu przez nas listy potrzebnych zmian w oznakowaniu, a ZDM, jeśli nie będzie specjalnych przeciwwskazań, będzie sugerowane zmiany wprowadzać w życie. Z tego co mi wiadomo, to od 28 września, można już legalnie poruszać się w obu kierunkach po ulicy Toruńskiej, przejechać Górę Zamkową czy wjechać pod prąd w ulicę Curie-Skłodowskiej. Obecnie Zarząd Dróg czeka na zamówione znaki potrzebne do kolejnych etapów prac oraz listę naszych sugestii.
Tymczasem wysyłam do ZDM-u wstępną listę zmian potrzebnych w oznakowaniu, złożoną z Waszych i własnych sugestii. Piszcie proszę na Forum, jeśli znacie jakieś miejsca, gdzie zmiana oznakowania może poprawić istniejącą, często absurdalną sytuację. Wspólnie stwórzmy logiczny i przyjazny rowerzystom system oznakowania miasta
Na zakończenie pragnę podziękować dyrekcji ZDM-u oraz pracownikom (w szczególności Panu Dariuszowi) za gest świadczący o tym, że udało się przekonać nasze władze do tworzenia przyjaznego rowerzystom miasta. Niech więc słowa obracają się w czyny...
z rowerowym pozdrowieniem
matołek
Wycieczka do Świecia - zamek krzyżacki
- Szczegóły
- Utworzono: czwartek, 04, październik 2012 23:15
- Poprawiono: czwartek, 25, kwiecień 2013 19:52
- Opublikowano: czwartek, 04, październik 2012 23:13
- Hardy
- Odsłony: 1742
Wycieczka do Świecia - zamek krzyżacki
Grupa niezbyt liczna, inni pojechali w innych kierunkach. Ktoś zachorował. Grupa do Swiecia więc niezbyt liczna, właściwie mało liczna, właściwie to dwie osoby - Kama i ja. Znaczy Hardy. Ale nie od wielkości grupy zależy pomyślność i przyjemność wycieczki. Ruszamy więc...
Pogoda słoneczna, ciepło. Tylko ten silny wiatr, jak zwykle w twarz. No nic, radzimy sobie. Przejazd przez most na Wiśle, skręt w lewo i jazda wzdłuż wału przeciwpowodziowego w stronę Sartowic. Znaczy ciągle pod górę. Ze zdziwieniem stwierdzam, że mimo przeciwnego wiatru podjeżdżam jakby lżej niż poprzednio. Pewnie podjazd się spłaszczył...;)
Nie śpieszymy się, tempo turystyczno-pogawędkowe. Po dwóch godzinach dojeżdżamy do Świecia, gdzie czeka na nas już Szybszy. To wynajęty przez nas Przewodnik :)))
Wpierw dojeżdżamy do punktu widokowego na wysokiej skarpie wiślanej. Widać z niej na horyzoncie Grudziądz, a przede wszystkim wspaniałą panoramę doliny Wisły. Po krótkim odpoczynku mamy trochę hardcoru - zejście/zjazd ścieżynką w dół. Coś dla lubiących dreszczyk emocji.
Bicikljada
- Szczegóły
- Utworzono: czwartek, 04, październik 2012 13:37
- Poprawiono: czwartek, 09, maj 2013 22:44
- Opublikowano: czwartek, 04, październik 2012 13:34
- .:t IMO n:.
- Odsłony: 3817
Bicikljada
Czy Wy także macie tak, że czasem wspomnienie czegoś ucieka, za to goni wrażenie, że powinniście je opisać, zanim nie wyblaknie to wszystko, co jeszcze wciąż świeci pełnymi barwami w głowie? Ja się właśnie dokładnie tak teraz czuję.
Nie chciałbym, żeby wspomnienie rajdu rowerowego w najwspanialszym dla mnie paśmie górskim oddaliło się niepostrzeżenie. Żeby lepiej mi szło - jest herbata, cicha muzyka w tle, można pisać.
23 września dwóch zapalonych rowerzystów i członków ochotniczego pogotowia górskiego w Velebicie - Zeljiko i Ivica, zorganizowało najlepszy rajd rowerowy, w jakim brałem udział.
Moja obecność na nim była pod ogromnym znakiem zapytania, ponieważ na trzy dni przed rajdem, razem z moimi kumplami Martinem i Drago, pojechaliśmy złomotać szlak ze Strazbenicy i niestety tym razem kosztowało mnie to więcej niż spinki do łańcucha. Urwałem łańcuch w trzech miejscach, ale także przerzutkę i hak ramy, który jest jednocześnie elementem systemu ABP w zawieszeniu Treka. Chłopaki ze sklepu rowerowego Rog-Joma wpakowali nowy hak w autobus, który przywiózł go z Zagrzebia do sklepu córki w Zadarze, potem z trzech rozwalonych przerzutek zrobiliśmy jedną sprawną i tym sposobem, na jedną noc przed wyjazdem, mój rower był gotowy. Jak takie coś ściska poślady, wie każdy, kto choć raz przygotowywał się na ostatnią chwilę.
Pobudka o romantycznej porze - 4:55. Ciemno, chłodno, czuć przygodę w powietrzu...
Rajd na koniec sezonu?
- Szczegóły
- Utworzono: środa, 03, październik 2012 19:23
- Poprawiono: niedziela, 07, kwiecień 2013 14:51
- Opublikowano: środa, 03, październik 2012 19:12
- matołek
- Odsłony: 1712
Rajd na koniec sezonu?
Rajdy to przede wszystkim miła atmosfera, poczucie bezpieczeństwa i okazja do wyciągnięcia rowerów przez miłośników dwóch kółek w każdym wieku, bez względu na kondycyjną zaprawę.
W imieniu uczestników serdecznie dziękuję:
Organizatorom za nieustanne tworzenie tych sympatycznych przejazdów, a w szczególności zawsze uśmiechniętej Pani Dyrektor i Michałowi, który do całości dokłada sporą dawkę nieskrywanej pasji,
Ekipom zabezpieczającym technicznie i medycznie, a w szczególności Robertowi, który zawsze z uśmiechem na ustach wymusza na rowerach chęć współpracy z rowerzystami,
Wszystkim uczestnikom za tworzenie miłej atmosfery i poczucie wspólnej pasji.
... i jeszcze jedno - nie zgodzę się i z pewnością nie tylko ja, że rowerzyści zakończyli sezon, jak napisała jedna z grudziądzkich gazet, mając zapewne na myśli symboliczność owego "zakończenia". Rowerzyści rowerują nadal, bo dla wielu zapaleńców sezon, to pojęcie całoroczne :)
z rowerowym pozdrowieniem
matołek
Świetlna Masa Rowerowa
- Szczegóły
- Utworzono: sobota, 29, wrzesień 2012 20:57
- Poprawiono: niedziela, 07, kwiecień 2013 15:30
- Opublikowano: sobota, 29, wrzesień 2012 20:55
- matołek
- Odsłony: 2087
Jak zawsze ideowa
Świetlna Masa Rowerowa
Dziękujemy gościom ze Świecia, którzy kolejny raz wspierali naszą Masę.
Materiały: Zdjęcia Bożenki (rybki), Film i fotki portalu eGrudziadz.pl, film nadesłany przez Radka,
z rowerowym pozdrowieniem
matołek
Dobre wieści z ZDM-u
- Szczegóły
- Utworzono: czwartek, 27, wrzesień 2012 17:24
- Poprawiono: niedziela, 28, kwiecień 2013 09:22
- Opublikowano: czwartek, 27, wrzesień 2012 17:21
- matołek
- Odsłony: 2035
Dobre wieści z ZDM-u
Spotkanie odbyło się w ubiegłą środę, tj. 19 września 2012 roku. Rozmowy przebiegały w pozytywnej atmosferze i były kontynuacją toczącej się od długiego czasu batalii o stworzenie przyjaznego rowerzystom miasta. Od początku naszych zabiegów (rok 2005) wyznaczyliśmy sobie dwa najważniejsze cele:
Przekonanie urzędników, że powstające absurdalne rozwiązania komunikacyjne nie służą rowerzystom, a wręcz utrudniają im życie i zagrażają bezpieczeństwu,
Wdrożenie działań, które spowodują, że nasze miasto będzie mniej wrogie rowerzystom, a z czasem stanie się im przyjazne.
Po ostatnich spotkaniach buduje się we mnie przekonanie, że jest dobra wola ze strony władz miasta, niestety dużo gorzej jest już z finansami, przynajmniej w tym roku...
Lista najważniejszych ustaleń ze spotkania znajduje się w NOTATCE SŁUŻBOWEJ.
Na chwilę obecną, najpilniejsze z naszej strony będzie:
Zaopiniowanie otrzymanych wytycznych, które są opracowane na podstawie wrocławskich ("Wytyczne planistyczne projektowe wykonawcze i utrzymaniowe systemu dróg rowerowych miasta Grudziądza") i skierowanie do wdrożenia zarządzeniem Prezydenta Grudziądza,
Wysłanie wstępnej listy koniecznych do wprowadzenia zmian w oznakowaniu pionowym, które Dyrekcja ZDM-u zobowiązała się wprowadzić jeszcze w tym roku. Listę tę wprowadzam w wątku Forum Dyskusyjnego w nadziei, że ją uzupełnicie :)
z rowerowym pozdrowieniem
matołek
Do zobaczenia na V Świetlnej Masie Krytycznej
- Szczegóły
- Utworzono: niedziela, 23, wrzesień 2012 15:54
- Poprawiono: czwartek, 28, marzec 2013 18:43
- Opublikowano: niedziela, 23, wrzesień 2012 15:50
- wirus
- Odsłony: 2025
Szanowni posiadacze i użytkownicy rowerów, chcielibyśmy wszystkich Was zaprosić na "V Świetlną Rowerową Masę Krytyczną" czyli spontaniczno - propagandowy przejazd rowerowy przez miasto! Pokażmy wspólnie innym, że też potrafimy być "świetlnie widoczni" dla innych uczestników ruchu
Kiedy? 28 Września 2012 (ostatni piątek miesiąca), godzina 18:00. Startujemy jak zwykle spod Ratusza!
TrasaŁ około 12km i będzie zabezpieczona przez Policję. Szybkość poruszania się, to około 10-12km/h.
Cele Masy:
propagowanie używania oświetlenia roweru i pokazanie, że widoczność dla innych uczestników ruchu ma wielkie znaczenie dla bezpieczeństwa,
przypomnienie miastu o obecności rowerzystów,
upowszechnianie wspaniałego i ekologicznego środka transportu, jakim jest rower,
walka o lepsze warunki do poruszania się po mieście, budowę ścieżek rowerowych i związanej z tym infrastruktury,
Masa Krytyczna to także dobra zabawa, okazja do poznania ciekawych ludzi i pokazania innym swojego roweru,
Więc jeśli zależy Ci na tym co nam, zaproś znajomych, rodzinę, kolegów, babcię i dziadka :) Każdy z nich da radę! a przy okazji wspólnie będziemy dobrze się bawili
Pamiętajcie też o oświetleniu, dzwonkach, trąbkach, gwizdkach itp. Masa to nie marsz milczenia - przecież chcemy być zauważalni!
Do zobaczenia na Masie!
wirus
Ponadplanowy rajd rowerowy
- Szczegóły
- Utworzono: niedziela, 23, wrzesień 2012 21:10
- Poprawiono: czwartek, 28, marzec 2013 18:43
- Opublikowano: niedziela, 23, wrzesień 2012 21:09
- matołek
- Odsłony: 1896
Będzie to krótki rajd w jesiennej szacie, w którym udział wziąć mogą ci mniej i bardziej zaprawieni w kręceniu pedałami. Organizatorzy zapewniają, że wytyczona trasa jest bardzo łatwa i zachęcają do zabrania dzieci. Szykujmy więc swoje jednoślady i już dziś kręćmy kołami, żeby nie zastygły smary
Trasa rajdu: pętla tramwajowa na osiedlu Rządz/ul. Gąsiorowskiego - PGR Rządz - jezioro Rządz - przepompownia "Czerpak" - wał wiślany - Rozgarty - most autostradowy - Szynych (zwiedzanie kościoła) - Sztynwag - Ruda - Wałdowo Szlacheckie - Biały Bór - Hanowo - Piaski - Linarczyk - plaża miejska nad Jeziorem Rudnickim. Długość rajdu: 29 km, w tym 11 km drogami szutrowymi. Trasa jest bardzo łatwa, także dla dzieci.
Zapisy na rajd w dniu imprezy, 29 września od godz. 9.30, w pobliżu pętli tramwajowej na os. Rządz. Wyjazd w trasę rajdu o godz. 10.00. Wszelkich informacji udziela Informacja Turystyczna, Rynek 3-5, tel. 56 461-23-18, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Wpisowe wynosi 6 zł.
Więcej informacji znajdziecie na stronie Grudziądzkiej Informacji Turystycznej.
z rowerowym pozdrowieniem
matołek
Europejski Dzień Bez Samochodu w Toruniu
- Szczegóły
- Utworzono: niedziela, 23, wrzesień 2012 11:10
- Poprawiono: czwartek, 28, marzec 2013 18:43
- Opublikowano: niedziela, 23, wrzesień 2012 11:09
- matołek
- Odsłony: 1562
Promowanie innych niż samochód środków transportu, to główny cel Europejskiego Dnia Bez Samochodu, który dziesięć lat temu dotarł również do Polski. Aby uczcić ten dzień, grupa grudziądzkich rowerzystów popedałowała do Torunia, aby wziąć udział w Toruńskiej Masie Krytycznej.
Jak było na Masie Krytycznej? Moim zdaniem fajnie, choć trochę hardkorowo, ponieważ sam przejazd po mieście odbywał się w asyście błyskawic i gęstej ulewy. Aby jednak nie narażać na szwank zdrowia przemokniętych rowerzystów, trasę skrócono ale co najważniejsze, nie odwołano
W tym miejscu serdeczne podziękowania kierujemy do organizatorów Toruńskiej MK za przygotowanie tego rowerowego święta oraz za pretekst do naszej wczorajszej wycieczki. Fajnie było w swojskiej grupie przejechać przez Toruń i w GSR-owych koszulkach, pod banderą Grudziądzkiej Masy Krytycznej, wjechać na Rynek Nowomiejski, skąd startowała Toruńska MK
Uczestnicy wyprawy: Piotruss0906, Spavn, Maku, Krzys80, Piobak, Pawlook, Pieter, Bartek, Matematołek
z rowerowym pozdrowieniem
matołek
Więcej artykułów…
- Brak oświetlenia to jeden z grzechów głównych rowerzystów
- Rowerem przed siebie- z Grudziądza do Malborka
- Wrażenia z Rajdu Miejskiego "Jesień w Borach Tucholskich"
- IV Masa Krytyczna - podziękowania
- Rajd rowerowy "Jesień w Borach Tucholskich"
- Do zobaczenia na IV Masie Krytycznej
- Góra pokonana bez kodów
- Rowerem przed siebie - z Grudziądza do Chełmna.
- Grudziądzcy rowerzyści chcą przejazdu przez mosti poważnego traktowania
- Kolejny rajd miejski - 5 sierpnia
- III Masa Krytyczna - podziękowania
- Sprostowanie do wypowiedzi z dnia 26 czerwca 2012 r.
- Przybywajcie na III Rowerową Masę Krytyczną
- List otwarty do Prezydenta Miasta w sprawie zorganizowania bezpiecznego ruchu na moście
- Rowerem przed siebie - z Grudziądza do Korzeniewa
- Pierwsze prawdziwe stojaki rowerowe w Grudziądzu zakupione
- Rowerem "bezpiecznie" przez Grudziądz
- Rowerem przed siebie -z Grudziądza do Świecia
- Jezioro Głęboczek (polski)
- Rowerowa moc po raz drugi
- II Grudziądzka Rowerowa Masa Krytyczna
- 98.7 PEŁNYCH WIARY KILOMETRÓW
- Kolejny rajd, kolejne wrażenia
- Rajd rowerowy do Bartłomieja z Szembruka
- Wiślany szok