Antyrowerowa sygnalizacja świetlna wkracza do Grudziądza

Szczegóły

Utworzono: sobota, 14, czerwiec 2014 08:55

Poprawiono: sobota, 14, czerwiec 2014 10:50

Opublikowano: sobota, 14, czerwiec 2014 08:55

Matołek

Odsłony: 2494

Antyrowerowa sygnalizacja świetlna
wkracza do Grudziądza

            Kolejnym ważnym problemem, z którym będzie musiało zmierzyć się nasze Stowarzyszenie Rowerowy Grudziądz, jako organizacja reprezentująca interes grudziądzkich rowerzystów, jest pojawianie się na skrzyżowaniach sygnalizacji świetlnych, które w sposób oczywisty dyskryminują rowerzystów. Takie wrogie ruchowi rowerowemu sygnalizatory mamy już na przejeździe przez ul. Hallera, wzdłuż ul. Solidarności, a obecnie powstają w ciągu Chełmińskiej na przejeździe przez Kraszewskiego. Planuje się również takowe sygnalizacje zamontować w ciągu nowo budowanej ul. Konstytucji 3 Maja.

Jeśli pozwolimy na to teraz, takie rozwiązania mogą przyjąć się na dobre i problem się rozrośnie, a transport rowerowy straci na wartości

Jak to działa - w telegraficznym skrócie:

 Rowerzysta podjeżdża do przejazdu i zawsze ma CZERWONE (chyba, że trafił akurat na zielone, wywołane przez poprzedniego rowerzystę). Musi więc wcisnąć guzik i poczekać.
 Jeśli w czasie naciśnięcia guzika na jezdni równoległej samochody mają ZIELONE i jadą sobie w tym samym co my kierunku, to rowerzyści i tak mają CZERWONE i stoją, pomimo, że ich kierunek jest wolny.
 Jeśli w tym samym czasie samochody jadące w takim samym co nasz kierunku mają CZERWONE, a za chwilę włączy im się ZIELONE, samochody pojadą, a rowerzyści nadal będą stać, mając CZERWONE.
 Dzieje się tak dlatego, że światło ZIELONE dla rowerzystów zapali się dopiero w następnym CYKLU sygnalizacji.
 Gdyby więc w tym samym kierunku rowerzysta jechał jezdnią, zamiast rowerową drogą, już dawno opuściłby skrzyżowanie i jechał dalej, zamiast stać, tracąc czas i wdychając toksyczne spaliny.

TAKA SYGNALIZACJA JEST NIEZGODNA Z PRAWEM, ALE W POLSCE POWSZECHNIE STOSOWANA! SYGNALIZACJA Z PRZYCISKIEM ZGODNIE Z PRAWEM MOŻE BYĆ STOSOWANA JEDYNIE DLA PIESZYCH!

Stowarzyszenie Rowerowy Grudziądz nie zgadza się na dyskryminację rowerzystów na skrzyżowaniach i podejmie w tej kwestii odpowiednie działania! A Czy Wy również mówicie NIE dla wprowadzania takich rozwiązań do Grudziądza?

z rowerowym pozdrowieniem
matołek

Niebezpieczne drogi dla bezpieczeństwa rowerzystów

Szczegóły

Utworzono: czwartek, 12, czerwiec 2014 20:15

Poprawiono: czwartek, 12, czerwiec 2014 22:37

Opublikowano: czwartek, 12, czerwiec 2014 20:15

Matołek

Odsłony: 2344

Niebezpieczne drogi
dla bezpieczeństwa rowerzystów

Szanowni Rowerzyści.

            W tym artykule chciałbym przedstawić Wam bardzo poważny problem, z którym zmaga się ostatnio Stowarzyszenie Rowerowy Grudziądz. Problem leży w urzędowej upartości prowadzenia dróg dla rowerów w taki sposób, aby rowerzysta przy pokonywaniu każdego skrzyżowania musiał wykonywać szereg bardzo niebezpiecznych i niewygodnych manewrów. Przykładem jest skrzyżowanie nowo budowanej drogi rowerowej wzdłuż ul. Konstytucji 3 Maja z ul Runa Leśnego:

Zgodnie z pierwotnym projektem, droga dla rowerów, pomimo jej przebiegu wzdłuż drogi z pierwszeństwem przejazdu, została odgięta pod kątem prostym i odsunięta od drogi głównej o ok 10 m.
Udało nam się przekonać Prezydenta Sikorę oraz ZDM i projekt zmieniono według naszych zaleceń, popartych twardymi opiniami fachowców (plus dla ZDM-u).
 Zmianę negatywnie zaopiniował Komendant Miejski Policji i projekt wrócił do pierwotnego stanu.

Jak twierdzi Komendant Policji, to dla bezpieczeństwa samych rowerzystów, tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Intencja Policji niewątpliwie dobra, jednakże błędna. Nie pozostaje nam więc nic więcej, jak podjąć próbę przekonania Policji do słusznych i nowoczesnych rozwiązań, które nie tylko poprawiają bezpieczeństwo rowerzystów, ale i pozostałych uczestników ruchu.

Na zakończenie rzecz bardzo ważna i udowodniona: Jak myślicie, dlaczego Europa tak prężnie i uparcie wspiera rowerzystów w miastach? Bo tamtejsi urzędnicy wiedzą, że rowery podnoszą poziom bezpieczeństwa w mieście poprzez uspokojenie ruchu! To właśnie jest klucz!

 ZDM-II-I.7013.17.2.75.2013 - Odpowiedź ZDM w sprawie
Opinia GDDKiA (nasz niezbity dowód słuszności)

z rowerowym pozdrowieniem
matołek

Dołączmy do akcji Ekologiczna Sztafeta Rowerowa

Szczegóły

Utworzono: poniedziałek, 09, czerwiec 2014 11:06

Poprawiono: poniedziałek, 09, czerwiec 2014 12:16

Opublikowano: poniedziałek, 09, czerwiec 2014 11:06

Matołek

Odsłony: 2325

Dołączmy do akcji
Ekologiczna Sztafeta Rowerowa

Szanowni Rowerzyści z Grudziądza i Okolic.

Właśnie ruszyła Ekologiczna Sztafeta Rowerowa, która potrwa dwa tygodnie i przejedzie niemal przez całą Polskę. Sztafeta ruszyła wczoraj z Gdańska, a finisz przewidziano w Katowicach. W ramach wielkiego finału odbędzie się wielka akcja sadzenia drzew.

Podczas całego przejazdu, Sztafeta odwiedzi 10 miast, w tym Grudziądz. Organizatorzy proszą rowerzystów z Grudziądzkiej Strony Rowerowej i Stowarzyszenia Rowerowy Grudziądz o reprezentację rowerową, która weźmie udział w ekologicznym happeningu,  już w najbliższą środę, 11 czerwca na Rynku o godzinie 11.30. Godzina trochę mało przyjazna dla większości ludzi pracujących czy uczących się, dlatego właśnie każdy rowerzysta jest na wagę złota

Wszystkie informacje, plan i cele tego szczytnego przejazdu znajdziecie na www.sztafetarowerowa.pl

 Profil na Facebooku: Listy dla ziemi

To jak, kto dołączy?
Byłoby fajnie, gdybyśmy się pojawili.

z rowerowym pozdrowieniem
matołek

Kolejne spotkanie w sprawie "Wytycznych"

Szczegóły

Utworzono: piątek, 06, czerwiec 2014 13:15

Poprawiono: sobota, 07, czerwiec 2014 00:20

Opublikowano: piątek, 06, czerwiec 2014 13:15

Matołek

Odsłony: 5232

Kolejne spotkanie w sprawie "Wytycznych"

            W środę, 4 czerwca, w siedzibie Zarządu Dróg Miejskich w Grudziądzu odbyło się spotkanie przedstawicieli Stowarzyszenia Rowerowy Grudziądz z Urzędnikami ZDM. W spotkaniu udział wzięli:

 Ze strony Urzędu Pan Łukasz Cybulski i Pan Damian Jankowski,

 Ze strony Stowarzyszenia Davis, Pieter i Matołek.

Spotkanie trwało ponad 2,5 godziny i dotyczyło przywrócenia sensowności dokumentu, o który tak długo i usilnie zabiegaliśmy, czyli "Wytycznych Projektowych, Wykonawczych i Utrzymaniowych Dróg Rowerowych Miasta Grudziądza". Dla przypomnienia, sprawa toczy się od 2012 roku i ma już swoją historię.

Dla przypomnienia - krótka historia wprowadzania "Wytycznych"

Choć z korespondencji z Prezydentem wynika, że spotkanie miało odbyć się w jego obecności, to na życzenie wyznaczonych do podjęcia rozmów pracowników ZDM, spotkanie odbyło się w gronie opisanym wyżej.

Trzeba przyznać, że rozmowa potoczyła się z grubsza po naszej myśli, jednak z niespodziewanym dla nas oporem spotkaliśmy się pod koniec w ważnym dla nas punkcie, który wnosiłby do wytycznych konieczność konsultowania wszelkich odstępstw od "Wytycznych" z przedstawicielami Stowarzyszenia Rowerowy Grudziądz. Zostawiliśmy więc punkt ten w zawieszeniu z postanowieniem powrotu do niego po stosownej pauzie. Uważamy, że punkt ten jest niezbędny dla zachowania równowagi pomiędzy urzędniczym i rowerowym punktem widzenia.

z rowerowym pozdrowieniem
matołek 
 

XVII Grudziądzka masa Krytyczna za nami

Szczegóły

Utworzono: piątek, 30, maj 2014 23:21

Poprawiono: niedziela, 01, czerwiec 2014 10:01

Opublikowano: piątek, 30, maj 2014 23:21

Matołek

Odsłony: 2224

XVII Grudziądzka masa Krytyczna
-podziękowania-

Ależ to piękny widok - tylu przejeżdżających przez miasto rowerzystów. Super wyglądają te wszystkie rowerki z koszyczkami, z dziećmi na fotelikach i w przyczepkach,  a widziałem nawet pieska, który siedział sobie w koszyku na kierownicy Tak właśnie wyobrażam sobie Rowerowy Grudziądz - Rowerowe Miasto. No cóż - powalczymy, zobaczymy

Siedemnasta Grudziądzka Rowerowa Masa Krytyczna ruszyła tradycyjnie spod Ratusza. Nie ukrywam, że bałem się, iż ten niewielki deszczyk przed Masą Was przestraszy, ale nie zawiedliście  Było nas ok 175, co jest bardzo ładnym wynikiem  Kolejny więc raz w miłej atmosferze i z muzyką w tle pokazaliśmy się miastu, manifestując swoją obecność i potrzeby. Jadąc pod hasłem STOP bezsensownym inwestycjom wysłaliśmy naszym Włodarzom przekaz, że rowerzyści nie życzą sobie inwestycji bez uzgodnienia sensu z ich przedstawicielami. Nasz przejazd zakończyliśmy więc symbolicznie w miejscu, które znajduje się w pobliżu zalanej przez Wisłę, ale nie oddanej jeszcze do użytku drogi rowerowej - jednej z wielu bzdur za całkiem niemałe pieniądze. 

Bardzo cieszymy się, że systematycznie wspieracie działania na rzecz rowerowego miasta i już dziś zapraszamy na następną, w której pokażemy mieszkańcom, że na rowerze można jeździć nie tylko na sportowo. Będzie to więc "Elegancka masa Krytyczna". 

Bardzo serdecznie dziękujemy:

Wszystkim uczestnikom za wsparcie swoim licznym przybyciem,
Zespołowi ratowników medycznych MED-SAR, którzy czuwali nad naszym bezpieczeństwem
Policji za sprawne przeprowadzenie nas przez miasto (pomyłkę w trasie wybaczamy) 
Portalowi eGrudziadz za niezawodne wsparcie medialne
 Naszej dzielnej Ekipie w pomarańczowych kamizelkach w składzie: Kasia, J23, Citas, Krzys80, Davis, Mateo, Tomek, Krzysiek5, Spavn, Bartek.
 Gościom ze Świecia za wsparcie liczebne 

Zdjęcia dzięki eGrudziadz.pl Film dzięki eGrudziadz.pl Zdjęcia dzięki MED-SAR Grudziądz

Partnerzy:

z rowerowym pozdrowieniem
matołek

XVII Grudziądzka Masa Krytyczna "STOP bezsensownym inwestycjom"

Szczegóły

Utworzono: sobota, 24, maj 2014 08:09

Poprawiono: piątek, 30, maj 2014 23:17

Opublikowano: sobota, 24, maj 2014 08:09

Matołek

Odsłony: 2377

XVII Grudziądzka Masa Krytyczna
-już w najbliższy piątek-

Pamiętacie miejsce, w którym kończyliśmy pierwszą w tym roku Masę Krytyczną? Jest nam niezmiernie miło poinformować, że dzięki działaniom podjętym przez Stowarzyszenie Rowerowy Grudziądz i Waszemu wsparciu, udało nam się przywrócić ciągłość drogi rowerowej na skrzyżowaniu Chełmińskiej i Kraszewskiego (patrz artykuł). Warto przypomnieć, że przejazdy dla rowerów są bardzo ważnym elementem rowerowej infrastruktury, stanowiąc ochronę prawną dla rowerzystów przekraczających jezdnię.

 Tym razem ruszymy pod hasłem ?STOP bezsensownym inwestycjom?.

Że trochę się w ostatnim czasie inwestuje, coś rowerowego buduje, wszyscy widzą. Co jednak zrobić, kiedy widać gołym okiem, że inwestycja mija się z celem i służyć dobrze swoim użytkownikom nie będzie?

Wielu ludzi myśli, że rowerzyści domagają się wydawania większej ilości pieniędzy, ale oni przede wszystkim chcą, żeby nie wydawać ich bezsensownie. Czujemy się często jak idioci słysząc, że ciągle narzekamy, podczas gdy tyle się dla rowerzystów ostatnio robi. Dla rowerzystów pytam?, czy dla unijnej kasy? Gdyby bowiem było dla nas, to ktoś raczyłby zapytać nas o zdanie, zamiast ciągle na siłę nas uszczęśliwiać, jak ostatnią podwodną ścieżką...

Od tej chwili, jako rowerowe stowarzyszenie, będziemy starali się monitorować planowane inwestycje, a w przypadku ich bezsensowności, zgłaszali do odpowiednich instytucji brak konsultacji i marnowanie pieniędzy. Może coś zmieni się na lepsze...

A tymczasem:

Jeśli myślisz podobnie jak my i zależy Ci na rowerowej normalności,
Jeśli jesteś aktywny i jeździsz rowerem,
Jeśli dysponujesz godzinką,

To przyłącz się koniecznie do naszej Rowerowej Masy Krytycznej i namów do tego kogo tylko zdołasz.

Pokażmy się miastu, nagłaśniajmy problemy. Coś się w końcu musi zmienić!

Do zobaczenia 30 maja o 18, tradycyjnie pod Ratuszem.

Więcej informacji w komentarzach.

z rowerowym pozdrowieniem
Matołek

Rajd rowerowy "KOCIEWSKIE KLIMATY" już w najbliższą niedzielę

Szczegóły

Utworzono: czwartek, 22, maj 2014 10:16

Poprawiono: niedziela, 27, lipiec 2014 20:16

Opublikowano: czwartek, 22, maj 2014 10:16

Matołek

Odsłony: 2153

Rajd rowerowy "KOCIEWSKIE KLIMATY" już w najbliższą niedzielę

            Drugi w tym roku Rajd Miejski rusza już w najbliższą niedzielę, 25 maja 2014. Jak na razie pogoda zapowiada się wyśmienicie, więc szykujcie rowery, bo siedzenie w domu będzie zbrodnią

Od Organizatorów:

Ostatnia szansa na pola żółcące się rzepakiem, piękny odcinek leśny i urocze wsie Kociewia to najbliższy rajd rowerowy "Kociewskie klimaty", na który zapraszamy w niedzielę, 25 maja. Zobaczymy m.in. cytadelę z przeciwległego brzegu Wisły, wodopój dla koni w Kruszach, barokowy kościół w Bzowie, dwór Czapskich w Bąkowie, sanktuarium maryjne w Płochocinie, Warlubie - wieś o kolejowym charakterze zabudowy oraz barokowy kościół w Wielkim Komórsku.

Zbiórka i zapisy na rajd w dniu imprezy, na placu koło Portu Schulza (przy wjeździe na most), od godz. 9.30. Wyjazd w trasę o godz. 10.00. Wpisowe: 6 zł.

Trasa rajdu: plac koło Portu Schulza - most im. B. Malinowskiego - Michale - Dragacz - Wielki Lubień - Krusze - Bzowo - Bąkowo - Płochocin - Warlubie - Wielki Komórsk - Komórsk - Krusze - Wielki Lubień - Dragacz - Michale - most im. B. Malinowskiego - ul. Portowa - Przystań w Porcie Schulza
Długość trasy: 43 km.

Źródło: www.it.gdz.pl

z rowerowym pozdrowieniem
matołek

Jest przełom w kwestii przejazdów dla rowerów

Szczegóły

Utworzono: środa, 21, maj 2014 15:40

Poprawiono: środa, 21, maj 2014 22:56

Opublikowano: środa, 21, maj 2014 15:40

Matołek

Odsłony: 2509

Jest przełom w kwestii przejazdów dla rowerów

            Powrót przejazdów dla rowerzystów to wynik działań podjętych przez Stowarzyszenie Rowerowy Grudziądz. Naciski, pisma, spotkania i rozmowy, a w konsekwencji porozumienie z Prezydentem i Sekcją Inżynierii Ruchu z Grudziądzkiego ZDM-u, a konkretnie Panem Łukaszem Rządkowskim. Porozumienie to obejmuje współpracę w zakresie poprawy oznakowania dróg dla rowerów oraz usytuowania znaków.

Czemu przejazdy są takie ważne, że postanowiliśmy o nie zawalczyć?

Mógłby ktoś powiedzieć, że po ?Pasach? jeździ się tak samo, ale tak nie jest. Przejazdy dla rowerów stanowią ochronę prawną dla przejeżdżających przez jezdnię rowerzystów, stanowiąc coś w rodzaju prawnego parasola. Na przejściu dla pieszych niestety można rowerzystę bezkarnie potrącić, a potrącony rowerzysta dodatkowo może otrzymać mandat. Natomiast w przypadku potrącenia na przejeździe, kierowcę mogą czekać poważne konsekwencje. Doświadczenie dowodzi, że kierowcy na przejazdach zachowują się ostrożniej i uprzejmiej.
Trzeba też pamiętać, że zgodnie z przepisami, na większości przejazdów rower ma pierwszeństwo, a na przejście dla pieszych nie wolno mu nawet wjechać pod groźbą mandatu (obecnie 200 zł).

Co dalej?

Dziękujemy Panu Łukaszowi z grudziądzkiego ZDM-u. Mamy nadzieję, że przełom ten zaowocuje w Grudziądzu długotrwałą współpracą i poprawą bezpieczeństwa. Tymczasem już teraz pracujemy nad przełomem w innych rowerowych dziedzinach.

Więcej podejmowanych spraw znajdziecie w Pismach do Władz

z rowerowym pozdrowieniem
matołek

Odjazdowy Bibliotekarz odjedzie po raz trzeci

Szczegóły

Utworzono: sobota, 10, maj 2014 09:13

Poprawiono: sobota, 10, maj 2014 09:26

Opublikowano: sobota, 10, maj 2014 09:13

Matołek

Odsłony: 2258

Odjazdowy Bibliotekarz

-odjedzie po raz trzeci-

            Odjazdowy Bibliotekarz to cykl corocznych rajdów rowerowych organizowanych przez Bibliotekę Miejską w Grudziądzu. Pierwszy rajd z tego cyklu ruszył dwa lata temu z okazji stulecia Biblioteki i jak widać przyjął się w Grudziądzu na stałe. Leniwe pedałowanie po okolicach miasta i miła atmosfera - tak właśnie zapamiętałem poprzednie odjazdy bibliotekarza. Wierzę, że i tym razem będzie miło, przyjemnie i rowerowo 

 kilka fotek z odjazdu I ((o:

 kilka fotek z odjazdu II ((o:

Odjazd 17 maja 2014 r. o godzinie 10.00 (zbiórka o 9.30) spod gmachu głównego Biblioteki Miejskiej. Trasa będzie wiodła przez Pieńki Królewskie, Szynych do Małego Rudnika, gdzie odwiedzimy Gminną Bibliotekę Publiczną. Odbędą się konkursy z nagrodami oraz bookcrossing czyli nieodpłatne przekazywanie książek.

Organizatorzy na zgłoszenia czekają do 15 maja 2014r..:
 osobiście w Czytelni Czasopism Biblioteki Głównej przy ul. Legionów 28
 telefonicznie pod numerem 56 46 202 01 w. 25
 na adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. (prosimy o podanie imienia, nazwiska oraz roku urodzenia)

 Regulamin i mapka rajdu

Do zobaczenia na rajdzie 

z rowerowym pozdrowieniem
matołek 

Samoobsługowe stacje napraw rowerów w ramach Budżetu Obywatelskiego Grudziądza

Szczegóły

Utworzono: niedziela, 04, maj 2014 09:38

Poprawiono: niedziela, 04, maj 2014 21:01

Opublikowano: niedziela, 04, maj 2014 09:38

Matołek

Odsłony: 3051

Samoobsługowe stacje napraw rowerów
w ramach Budżetu Obywatelskiego Grudziądza

             Wczoraj wieczorem napisała do nas pani Emilia z prośbą o poparcie jej wniosku do pozyskanie środków na dwie stacje naprawcze na jej osiedlu. Pomysł zacny i mocno pro rowerowy, a pani Emilia potrzebuje wymaganych w projekcie 10-ciu podpisów popierających projekt. Poparcie mogą złożyć jedynie osoby, które ukończyły 16 lat i mieszkają na Osiedlu Kawalerii Polskiej.

Oczywiście projekt popieramy i apelujemy o możliwie szybkie zgłaszanie poparcia tutaj lub do pani Emilii (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.). Poniżej list od pani Emilii:

Witam serdecznie,
W związku z tworzącym się w Grudziądzu Budżetem Obywatelskim chciałabym złożyć wniosek o powstanie w moim okręgu samoobsługowych stacji napraw rowerów. Znając Państwa zaangażowanie w projekty związane z infrastrukturą rowerową pomyślałam, iż może pomogliby mi Państwo w realizacji zadania:) W załączeniu przesyłam projekt wniosku i mapę z zaznaczoną lokalizacją dwóch stacji. Byłabym wdzięczna za przejrzenie wniosku i ewentualne uwagi oraz rozpropagowanie akcji. Do 16 maja (ostateczny termin składania wniosków) zostało niestety niedużo czasu, ale może dzięki Państwa pomocy znajdą się chętni do wsparcia inicjatywy. Jeżeli tak, będę wdzięczna za maile i z chęcią podejdę do osób, które chciałyby podpisać się pod wnioskiem. Muszą to jednak być mieszkańcy osiedla Kawalerii Polskiej (okręg nr 6) - mapa zawierająca ulice okręgu znajduje się tutaj: http://grudziadz.pl/uploads/files/Budzet_obywatel/mapa-bud%C5%BCet%20obywatelski.jpg

Jeżeli Państwo wyrażą chęć publikacji mojego wniosku będzie mi bardzo miło. Mam nadzieję, że na wspólnej inicjatywie zyska wielu grudziądzkich rowerzystów:)
Pozdrawiam,
--
Emilia Markot

 W załączeniu wniosek

z rowerowym pozdrowieniem
matołek 

Inauguracja szlaku rowerowego Wiślana Trasa Rowerowa

Szczegóły

Utworzono: niedziela, 04, maj 2014 00:04

Poprawiono: niedziela, 04, maj 2014 00:14

Opublikowano: niedziela, 04, maj 2014 00:04

Matołek

Odsłony: 1844

Inauguracja szlaku rowerowego Wiślana Trasa Rowerowa
10 maja 2014, godz. 11.00

  Zbiórka na placu Straży Pożarnej przy ul. Południowej.

            Miejski Ośrodek Rekreacji i Wypoczynku w Grudziądzu zaprasza na uroczystości inauguracyjne Wiślanej Trasy Rowerowej. Każdy uczestnik otrzyma bezpłatny pakiet startowy (mapa Wiślanej Trasy Rowerowej, folder promocyjny Wiślanej Trasy Rowerowej, smycz, opaska odblaskowa, numer startowy oraz talon na posiłek regenerujący), a na koniec rozlosowane zostaną nagrody w postaci roweru oraz kasków i bidonów. Wstęp jest bezpłatny, wystarczy tylko zgłosić swój udział za pomocą formularza, dostępnego ?TUTAJ- 

Bliźniacze imprezy odbędą się w tym samym czasie w Bydgoszczy, Toruniu i Włocławku, a na inaugurację grudziądzką zapisało się już blisko 400 osób. Całość rajdu mierzy około 5 kilometrów, ale w tej imprezie jak widać nie chodzi o rowerowanie, ale świętowanie. No właśnie?

?ale czy wszyscy wiedzą, co będą świętować? Chyba nie, bo z kilku rozmów wywnioskowałem, że wiele osób nie ma jasności, o co chodzi w Wiślanej Trasie Rowerowej. No to w telegraficznym skrócie:

1. Świętujemy powstanie kujawsko-pomorskiego odcinka ogólnopolskiego szlaku WTR, czyli wyznaczenie przebiegu, ustawienie i wymalowanie znaczków wzdłuż trasy, postawienie tablic informacyjnych oraz wydanie folderu promocyjnego i przewodnika (-WIĘCEJ-). Trasa niewątpliwie piękna i urokliwa, jednakże dalece odbiegająca od pierwotnej koncepcji poprowadzenia jej głównie koronami wałów przeciwpowodziowych, drogami niedostępnymi dla zmotoryzowanych. Wielka szkoda, ale może kiedyś się to zmieni.

2. Zamieszanie i dezinformację wprowadza grudziądzki projekt pod taką samą nazwą ? Wiślana Trasa Rowerowa, której celem jest zbudowanie na terenie Grudziądza sieci chodników, na których dopuszcza się ruch rowerowy jako drugorzędny. Nazwę tę władze miasta ?zapożyczyły? najprawdopodobniej w celu zwiększenia szans na uzyskanie dofinansowania ze środków zewnętrznych. Tego czegoś nie świętujemy 10 maja.

No to do zobaczenia na wiślanym pikniku już za tydzień.

z rowerowym pozdrowieniem
matołek 

Rewitalizacja grudziądzkiego nabrzeża i nowe asfaltowe ddr w Grudziądzu

Szczegóły

Utworzono: wtorek, 29, kwiecień 2014 21:55

Poprawiono: wtorek, 29, kwiecień 2014 22:12

Opublikowano: wtorek, 29, kwiecień 2014 21:55

Matołek

Odsłony: 1937

Rewitalizacja grudziądzkiego nabrzeża
i nowe asfaltowe ddr w Grudziądzu

            Że o asfalt na drogach dla rowerów walczymy od lat, każdy już chyba wie. Dobrze położony asfalt to przede wszystkim przyczepność, lekkość i komfort jazdy, intuicyjne respektowanie przez pieszych jako jezdni, no i co bardzo ważne - trwałość.

Jednym z miejsc, gdzie w końcu pojawiła się upragniona nawierzchnia, jest rewitalizowane właśnie nadwiślańskie nabrzeże. Czy jest to początek stałej już zmiany na lepsze, to się w najbliższej przyszłości okaże. Tymczasem wielu z Was próbowało już nowego odcinka, czekamy więc na Wasze wrażenia i opinie.

Byłem, widziałem i cały odcinek w towarzystwie rowerowej ekipy przejechałem. Prace jeszcze nie ukończone, ale widać już ogólny zarys, a po układzie można się domyślić, że nawierzchnia w kolorze bordowym przeznaczona jest dla rowerów, natomiast asfalt czarny dla pieszych lub ruchu mieszanego.

Ogólnie uważam, że pomimo pewnych niedociągnięć, które przy odrobinie dobrej woli można by jeszcze poprawić, całość można poczytać na plus (zapominając na chwilę o części podwodnej - to osobna bajka):

 Pomimo wyczuwalnych nierówności, nową nawierzchnią śmiga się dość lekko i przyjemnie, a dobra przyczepność powoduje poczucie bezpieczeństwa 
 Krawężniki lepiej lub gorzej wyrównane do poziomu nawierzchni 
 Do poprawy jest usytuowanie barierek tuż przy samej krawędzi na pewnym odcinku ddr z co najmniej dwóch powodów:

1. Nikt ze względu na możliwość zahaczenia kierownicą nie zbliży się do barierki na mniej niż 40-50 cm, co z 2-metrowej szerokości drogi, czyni ją w rzeczywistości 1,5-metrową 
2. Ludzie chcący popatrzeć na Wisłę z całą pewnością będą podchodzić do barierki, co spowoduje ich notoryczne przebywanie na ddr 

Przepisy mówią o skrajni 20 cm, a zaleca się 50. Barierkę trzeba więc przesunąć, dlatego już niebawem do ratuszowego Wydziału Inwestycji i Remontów wpłynie pismo zgłaszające tę nieprawidłowość i domagające się jej poprawy.

 Wjazd od strony mostu sprawia wrażenie prowizorki. Czy został ukończony ? tego się dowiemy wkrótce.
 Szkoda też, że ruch jest raz dzielony, raz mieszany.
 Niepotrzebnie chodnik wykonano z asfaltu, co będzie wprowadzało niepotrzebne zamieszanie.

Po ewentualnym odsunięciu barierek, całość oceniłbym na czwórkę z minusem, chyba, że dojdą jeszcze jakieś niespodzianki?

 Kilka fotek z asfaltowania i nie tylko

z rowerowym pozdrowieniem
matołek